Mistrzostwa Europy U-21. Włochy - Polska. Najwyższe noty dla Bielika i Grabary

To się dzieje naprawdę! Reprezentacja Polski U-21 sprawiła nie lada niespodziankę, pokonując Włochy 1:0 (więcej TUTAJ>>). Po dwóch kolejkach fazy grupowej Biało-Czerwoni otwierają tabelę grupy A. Są o krok od awansu do półfinału turnieju, a zarazem na igrzyska olimpijskie w Tokio.

Włoskie media są pod wrażeniem gry reprezentacji Czesława Michniewicza. Za środowe spotkanie najwyższą ocenę - 7 - otrzymał autor gola Krystian Bielik. "Nie tylko za bramkę, bardzo piękną, wynikającą z szybkości działania, ale także ze szczęścia. Zawsze zbiera drugie piłki, zwłaszcza w polu karnym Polaków" - piszą dziennikarze tuttomercatoweb.com.

"Dwa gole w dwóch meczach nie mogą być przypadkiem. Pomocnik Arsenalu dodaje jakości" - czytamy w calciomercato.com. Na "siódemkę" zapracował także Kamil Grabara. "Pewny w wyjściach do piłki, uratował zespół po strzale Chiesy. Generalnie bardzo błyszczy" - to uzasadnienie w przypadku Grabary.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Euro U-21. Mentalność i dyscyplina atutami Polaków. "Nigdy nie będziemy wielkimi technikami"

[/color]

Solidną notę otrzymali także Paweł Bochniewicz i Sebastian Szymański (6,5 w obu portalach). "W obronie jak skała. Interweniuje we właściwym momencie i nigdy nie obniża progu koncentracji" - czytamy o Bochniewiczu na tuttomercatoweb.com. Chwaląc Biało-Czerwonych, dziennikarze calciomercato.com zauważają, że Polska "może uprzykrzyć życie Hiszpanii".

Zobacz także: Mistrzostwa Europy U-21. Włochy - Polska. Ekspresyjne wykonanie hymnu przez gospodarzy

Włoscy piłkarze muszą wysłuchać krytycznych uwag. "Jak z horroru" - tak występ Rolando Mandragory (5) i Nicolo Zaniolo (5) podsumował calciomercato.com. Ten drugi wszedł na boisko w 81. minucie i miał szczęście, że z niego szybko nie wyleciał - po brutalnym ataku na Szymańskiego. Najwyżej we włoskiej ekipie ocenieni zostali Riccardo Orsolini i Federico Chiesa (6,5 w obu portalach).

W sobotę (22.06.) Polska zagra z Hiszpanią, zaś Włochy z Belgią. Początek obu spotkań o godz. 21.00.

Zobacz także: Mistrzostwa Europy U-21. Paweł Kapusta: Ekipa, której nie sposób nie lubić (komentarz)