PKO Ekstraklasa. Arka - Jagiellonia. Michał Nalepa nie pozostawia złudzeń: Zostaliśmy na starcie zweryfikowani
Arka Gdynia nie miała żadnych argumentów w inauguracyjnym starciu PKO Ekstraklasy z Jagiellonią Białystok i przegrała 0:3. - Zostaliśmy na starcie zweryfikowani. Nasza porażka jest zasłużona - przyznał Michał Nalepa, pomocnik klubu z Trójmiasta.
- Zostaliśmy na starcie zweryfikowani. Przegraliśmy 0:3 i moim zdaniem porażka była zasłużona. Byliśmy dużo słabszym zespołem. Z jednej strony może to dobrze, że tak się stało na początku sezonu. Postaramy się wyciągnąć wnioski. Wszystko jednak zależy od nas i trenerów - stwierdził Michał Nalepa po zakończeniu meczu.
Zobacz także: PKO Ekstraklasa. Arka - Jagiellonia. Obiecujący debiut Kamila Antonika. "Liczą się osiągnięcia zespołowe"
24-letni piłkarz pojawił się na placu gry dopiero w 46. minucie. Gdynianie w tym momencie przegrywali już 0:2 i ciężko było odwrócić losy rywalizacji. Nalepa wraz z Mateuszem Młyńskim trochę odmienił grę Arkowców. - Jest to za dużo powiedziane, że odmieniłem grę Arki. Nie strzeliliśmy żadnego gola i nie działo się nic w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że wyciągniemy pozytywne wnioski i w następnych meczach zagramy lepiej w defensywie - ocenił.
Zobacz także: PKO Ekstraklasa. Arka - Jagiellonia. Ireneusz Mamrot niezadowolony z II połowy mimo pewnego zwycięstwa
Szansa na przełamanie już w poniedziałek (29 lipca). Arka uda się na mecz do Szczecina. Jeszcze nigdy nie udało się jej pokonać Pogoni w lidze. Mowa oczywiście o potyczkach wyjazdowych. - Kiedyś ta seria musi się skończyć. Mogę tylko tak powiedzieć pół żartem, pół serio. Dość długo jestem już w Arce i przeżyłem trochę spotkań, gdy naszym rywalem była Pogoń. Zawsze idzie nam z nimi ciężko, a szczególnie na wyjeździe. To dla nas tylko dodatkowa motywacja. Przegraliśmy na własnym stadionie znacząco, więc powinniśmy się wkurzyć i w Szczecinie zapoczątkować zdobywanie goli i punktów - zakończył.