Tragiczna śmierć nastoletniego piłkarza w Rosji. Zginął przez słuchawki na uszach

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Na zdjęciu: świeczka
Materiały prasowe / Na zdjęciu: świeczka
zdjęcie autora artykułu

Piłkarz rosyjskiej szkółki "Zenit-84" Maksim Dowlatow zginął na torach kolejowych w Sankt-Petersburgu. Miał zaledwie 15 lat.

O tragicznej śmierci swojego zawodnika poinformował młodzieżowy klub na swojej stronie internetowej. "Wszyscy rozpaczamy i składamy szczere kondolencje rodzinie i przyjaciołom. (...) Zawsze będziemy cię pamiętać" - czytamy w oświadczeniu.

Czytaj także: 17-letni bramkarz zmarł, bo nie było karetki

Jak ustaliły rosyjskie media, chłopak podczas przechodzenia przez tory kolejowe miał na uszach słuchawki, przez które nie usłyszał sygnału pędzącego pociągu. W efekcie zginął pod jego kołami. Tą wersję potwierdzili świadkowie.

Dowlatow występował w drugiej lidze juniorów Sankt-Petersburga. W tym sezonie (system wiosna-jesień - przyp. red.) rozegrał 11 meczów i strzelił 4 gole.

Źródło artykułu: