II liga. Widzew Łódź grał w przewadze i tylko zremisował z Olimpią Elbląg. "Nie ma na to żadnego wytłumaczenia"

Grali w przewadze i stracili bramkę na minutę przed końcem drugiej połowy i zamiast trzech punktów zabrali do Łodzi tylko jeden. Piłkarze Widzewa odczuwają ogromny niedosyt po wyjazdowym remisie z Olimpią Elbląg 1:1.

Krzysztof Sędzicki
Krzysztof Sędzicki
trener Marcin Kaczmarek WP SportoweFakty / Krzysztof Sędzicki / Na zdjęciu: trener Marcin Kaczmarek
Łodzianie objęli prowadzenie na trzy minuty przed przerwą po golu Marcina Robaka. Siedem minut po wznowieniu gry grali z przewagą jednego zawodnika po drugiej żółtej kartce dla zawodnika Olimpii, Michała Kuczałka. Jednak w 89. minucie Sebastian Brychlik zdołał zdobyć gola dla elblążan i wyrównać wynik spotkania.

Więcej o meczu Olimpia Elbląg - Widzew Łódź przeczytasz TUTAJ

- Nie mam pojęcia jak to się stało - przyznał w wywiadzie dla klubowej telewizji Łukasz Kosakiewicz - Graliśmy w przewadze, powinniśmy to utrzymać. Straciliśmy bramkę i niestety jest tylko remis. Musimy to przedyskutować, bo nie może tak być, że gramy w przewadze i tracimy takie beznadziejne bramki. Musimy wyciągnąć wnioski. Na pewno jest niedosyt, bo powinniśmy ten mecz wygrać - dodał.
Rozgoryczony po ostatnim gwizdku był również szkoleniowiec czerwono-biało-czerwonych, Marcin Kaczmarek, który na pomeczowej konferencji prasowej stwierdził, że jego zespół zremisował to spotkanie na własne życzenie.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Robert Lewandowski z dwoma golami na początek sezonu. Bayern poniżej oczekiwań [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

- Nie ma żadnego usprawiedliwienia na to, jak rozegrał mój zespół końcówkę drugiej połowy. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, o jaki cel gramy i że w każdym momencie meczu musi nas cechować odpowiedzialność. Spotkanie dobrze się dla nas ułożyło, prowadziliśmy 1:0, później przeciwnik obejrzał czerwoną kartkę. Moja drużyna powinna kontrolować ten mecz, strzelić bramkę na 2:0 i nie ma żadnego wytłumaczenia na to, co się stało - powiedział trener Widzewa Łódź.

Kaczmarek zapowiedział również, że poważnie porozmawia sobie z zespołem na temat straty punktów w tym spotkaniu.

- Potrzebnych jest kilka mocnych słów. Nie ma czasu na rozpamiętywanie, bo już w środę czeka nas następny mecz, ale jeśli będziemy gubić punkty w taki sposób, to będzie nam szalenie ciężko - dodał.

Zobacz także: Fortuna I liga: Zagłębie Sosnowiec wygrało mecz spadkowiczów. Rozpędzona Warta Poznań

Co prawda remis w sobotnim spotkaniu w Elblągu sprawił, że Olimpia straciła pozycję lidera II ligi, trener Adam Nocoń chwalił swój zespół za postawę w meczu z łódzkim zespołem.

- W pierwszej połowie w najlepszym okresie naszej gry straciliśmy bramkę. To na pewno bolało, ale mój zespół nie poddał się i nawet ta czerwona kartka nie spowodowała utraty wiary w korzystny wynik. Graliśmy konsekwentnie i naprawdę dobrze w obronie, pomimo że o jednego mniej. Szukaliśmy okazji w stałych fragmentach gry oraz w szybkich atakach i udało się. Drużyna pokazała wielki charakter i determinację. Szacunek za to spotkanie, ale już myślimy o kolejnych - oznajmił.

A następna - piąta już - kolejka odbędzie się w środę. Olimpia Elbląg zagra w Katowicach z GKS-em, zaś widzewiacy podejmą na stadionie przy al. Piłsudskiego w Łodzi Górnik Łęczna.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Czy Widzew zgarnie komplet punktów w najbliższym spotkaniu z Górnikiem Łęczna?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×