Kto królem strzelców Serie A? Arkadiusz Milik i Krzysztof Piątek wśród kandydatów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / pjona_9 / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Instagram / pjona_9 / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
zdjęcie autora artykułu

Nie ma w Europie takiej ligi, gdzie realne szanse na wywalczenie korony króla strzelców ma nawet dwójka Polaków. W sobotę startuje Serie A i rodzą się nasze nadzieje na "polski sezon".

Cristiano Ronaldo
Cristiano Ronaldo

Cristiano Ronaldo (Juventus Turyn)

Być może najpoważniejszy kandydat do sięgnięcia po koronę króla strzelców. W zeszłym sezonie nie udało mu się to, ale nie zagrał w kilku meczach i to mogło być decydujące. Dla Portugalczyka drugi rok bez wygrania w tej kategorii byłby sporym rozczarowaniem. Tym bardziej, że gra w drużynie, która jest zdecydowanie najsilniejsza w całej lidze.

Ronaldo w Serie A zdobył do tej pory 21 goli. W sobotę zainauguruje sezon. Stara Dama zmierzy się z Parmą. Początek o godzinie 18.

Zobacz także: Serie A. Lewandowski, oddaj piłkę Milikowi! Polak lepszy od Messiego i Ronaldo

Zobacz także: Pierwszy raz Piątka, Milik musi walczyć, przełom u Recy? Rusza Serie A!

Krzysztof Piątek
Krzysztof Piątek

Krzysztof Piątek (AC Milan)

Wielki znak zapytania przy Piątku. To lis pola karnego. Nie przebiegnie z piłką pół boiska i nie rozerwie siatki mocnym strzałem. On musi dostać podanie w "16" i tam wykorzystać swój zabójczy instynkt. Tylko Milan nie potrafił w zeszłym sezonie obsługiwać Polaka. Nikt też nie wie, jaki będzie drugi sezon na włoskiej ziemi. Sparingi mogą mocno niepokoić, ale jedno jest pewne: Piątek ma potencjał, żeby nastrzelać mnóstwo goli.

Arkadiusz Milik
Arkadiusz Milik

Arkadiusz Milik (SSC Napoli)

Milik jest "dziewiątką" w zespole, który tworzy bardzo dużo okazji strzeleckich. Jeśli uda mu się poprawić skuteczność to bez dwóch zdań jest w stanie powalczyć o koronę króla strzelców. Całe szczęście odpuściły mu poważne kontuzje i może skupić się tylko na zdobywaniu goli. Po burzliwym lecie (łączono go z odejściem) wygląda na to, że nie będzie miał nowego konkurenta do gry w ataku Napoli. Niestety z inauguracji Serie A wyeliminowała go kontuzja mięśniowa.

Fabio Quagliarella
Fabio Quagliarella

Fabio Quagliarella (Sampdoria Genua)

Król strzelców poprzedniego sezonu. Życiową formę osiągnął w wieku 36 lat. Trudno przewidzieć, jak poradzi sobie w bieżących rozgrywkach. Tym bardziej, że Sampdorię opuścił trener, który tak poukładał drużynę, że Włoch miał bardzo dużo okazji do zdobywania bramek. Na pewno nie można go jednak skreślać. Ma olbrzymie umiejętności do strzelania goli.

Duvan Zapata
Duvan Zapata

Duvan Zapata (Atalanta Bergamo)

Jedna z głównych postaci rewelacji poprzedniego sezonu. Rozgrywki zakończył mając 23 gole na koncie, a trzeba zauważyć, że pierwsze trafienie zaliczył dopiero w 11. kolejce! Później Kolumbijczyk już się nie zatrzymał. W jednym z meczów potrafił strzelić nawet cztery gole. Zapata to też duża niewiadoma, ponieważ przez całą karierę raczej nie błyszczał skutecznością.

Romelu Lukaku
Romelu Lukaku

Romelu Lukaku (Inter Mediolan)

Wielki transfer Interu. Na San Siro liczą, że Belg zrobi furorę i zdobędzie przynajmniej 20 goli. Ma wielkie umiejętności. Jest silny fizycznie, doskonale gra w powietrzu i ma smykałkę do zdobywania goli. Na dodatek Interowi marzy się mistrzostwo Włoch, więc Lukaku powinien mieć mnóstwo okazji strzeleckich.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski jeszcze lepszy niż w poprzednim sezonie? "Gnabry i Coman mogą mu w tym pomóc"

Źródło artykułu: