Liga Europy. Wymiana opinii na Twitterze Mateusza Borka i Zbigniewa Bońka. Chodzi o mecz Dudelange z APOEL-em

W 1. kolejce Ligi Europy luksemburska drużyna Dudelange wygrała na wyjeździe 4:3 z APOEL-em Nikozja. Za niespodziankę taki rezultat uznał Mateusz Borek. Nieco inne zdanie miał Zbigniew Boniek.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Zbigniew Boniek, prezes PZPN WP SportoweFakty / Sandra Rejzner / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek, prezes PZPN
"Czas gasić światło" - tak wynik w Nikozji podsumował Mateusz Borek, dziennikarz i komentator Polsatu Sport.

"Nie Mati, mylisz się" - odpisał (pisownia oryginalna) Zbigniew Boniek. Zdaniem prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej wynik na Cyprze nie do końca należy odbierać w kategorii niespodzianki.

Zbigniew Boniek stwierdził, że we współczesnym futbolu przy odpowiedniej strategii, znajomości futbolu i polityce transferowej można zbudować klub niemal w każdym kraju, nawet tym - w którym teoretycznie - nie ma wielkich tradycji piłkarskich (w tym przypadku Luksemburg).

W czwartkowym meczu w Nikozji sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Goście prowadzili już 2:0. Między 54. a 58. minutą stracili jednak trzy bramki z rzędu. Podnieśli się po tym ciosie i ostatecznie triumfowali 4:3.

Czytaj także: Loris Karius przypomniał o sobie. Kolejny fatalny błąd bramkarza

Przypomnijmy, że przed rokiem drużyna Football 1991 Dudelange w eliminacjach Ligi Europy wyeliminowała Legię Warszawa. Później mistrz Luksemburga awansował do fazy grupowej rozgrywek. W tym sezonie zespół Dudelange powtórzył swój sukces i znów skutecznie przeszedł eliminacje.

Czytaj także: Jacek Góralskim zmiennikiem w 1. kolejce Ligi Europy

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Kibice zrzucą się na odprawę dla Jerzego Brzęczka?! Nietypowy pomysł
Twoim zdaniem triumf Dudelange na Cyprze można uznać za niespodziankę?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×