4 lata Kloppa w Liverpoolu. Niemiecki trener zrobił z tego zespołu maszynę do wygrywania
Miał zrobić coś wyjątkowego w Premier League i zrobił. Liverpool, pod wodzą niemieckiego trenera, wszedł na poziom najlepszych klubów w Europie.
Równo cztery lata temu, 8 października, niemiecki szkoleniowiec podpisał umowę z Liverpoolem. Zastąpił Brendana Rodgersa. Pierwszy sezon nie był specjalnie udany, bo The Reds zajęli ósme miejsce w lidze, choć w pucharach doszli do finału (przegrana w LE z Sevillą 1:3). Klopp miał jednak pomysł na drużynę, co pokazał w kolejnych sezonach, bo obecnie Liverpool jest jedną z najgroźniejszych drużyn w Europie.
Potem było już lepiej. Czwarte miejsca w lidze w sezonach 2016/2017 i 2017/2018. Do tego finał Ligi Mistrzów 28 maja 2018 roku, przegrany z Realem Madryt 1:3. To był szósty przegrany finał pucharowy z siedmiu, w których Klopp zameldował się jako szkoleniowiec, przez co krytykowano go, że przegrywa najważniejsze mecze.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020: Łotwa - Polska. Szymański zawiedziony sytuacją w klubie. "Czołówka dawno nam odjechała"W poprzednim sezonie Liverpool, po dramatycznym wyścigu z Manchesterem City, zajął drugie miejsce w Premier League, grając fantastycznie przez całe rozgrywki (więcej informacji TUTAJ). Największy sukces przyszedł w Lidze Mistrzów. Po niesamowitym dwumeczu z Barceloną (przypomnienie - TUTAJ) nastąpił finał. Wygrana 2:0 z Tottenhamem wreszcie wyniosła Kloppa na szczyt piłkarskiej hierarchii.
W tym sezonie Liverpool, prowadzony przez niemieckiego trenera, wygrał wszystkie 8 spotkań w Premier League i jest na dobrej drodze, żeby wreszcie sięgnął po upragniony tytuł.
CZYTAJ TAKŻE Josep Guardiola: Juergen Klopp jest najlepszym trenerem na świecie
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.