Przełom w sprawie Skry Warszawa

Maciej Siemiątkowski 04 Grudnia 2019, 22:48

WP SportoweFakty / Jakub Kornacki / Na zdjęciu: stadion Skry Warszawa

• Witold Bańka pogratulował Danucie Dmowskiej-Andrzejuk. "Trzymam kciuki i wspieram"

Stadion lekkoatletyczny należący do klubu od lat jest w złym stanie. Na zarośniętych trybunach zalegają śmieci, remontu wymagają także siłownie i hala. W niezłym stanie są za to boisko boczne i boisko do rzutów. Ale to nie wystarczyło, by uchronić się od decyzji o zamknięciu stadionu.

31 października Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego zamknął całą nieruchomość ze względu na zły stan techniczny. - Mam nadzieję, że ta decyzja przybliży nas do odzyskania obiektu i rozpoczęcia tak długo wyczekiwanej przez warszawskich sportowców i mieszkańców modernizacji - mówiła na konferencji prasowej Renata Kaznowska, zastępca prezydenta Warszawy. Przypomniała też, że miasto od 10 lat próbuje odzyskać obiekt.

-> Stwierdzono bezpośrednie zagrożenie dla życia. Skra Warszawa definitywnie zamknięta

Z kolei w październiku ubiegłego roku miasto rozstrzygnęło konkurs na pomysł modernizacji terenu, na którym znajduje się stadion Skry.

Zwycięski projekt ma składać się z dwóch etapów. Pierwszy zakłada realizację zespołu treningowego (stadion lekkoatletyczny służący jako rozgrzewkowy dla areny głównej, rzutnie, budynek zaplecza i strefę sportowo-rekreacyjną). Drugi - modernizację stadionu głównego.

Złożenie przez Kaliszewskiego dokumentu do BM może oznaczać przełom w sprawie remontu niszczejącego obiektu. Więcej informacji w najbliższych dniach na WP Sportowe Fakty.

Czytaj też: Rekord świata i Europy w Walencji. Heroiczna walka Yareda Shegumo o minimum olimpijskie