W tym artykule dowiesz się o:
Erling Haaland nie zatrzymuje się. Młody napastnik przebojem wdarł się do składu Borussii Dortmund i strzela gola za golem. W siedmiu meczach dla nowego klubu zdobył już jedenaście bramek.
Nic dziwnego, że Haaland trafił na okładki niemieckich gazet. W internecie furorę robi natomiast jego sprint. Norweg najpierw wybił piłkę w swoim polu karnym, a następnie ruszył do kontrataku. 19-latek w niesamowity sposób przebieg 60 metrów i mimo iż z tej akcji nic nie wyszło, to mówi o niej cały świat.
According to SKY ITALIA Haaland run a 60 meter sprint in 6,64 seconds. The world record is 6,34 seconds
— fotballsta (@fotballsta_) 18 lutego
Haaland przebieg ten odcinek w zaledwie 6,64 sekund. Halowy rekord świata należy do Christiana Colemana, który w 2018 roku przebiegł identyczny dystans w... 6,34. Rekord Norwegii to z kolei 6,55.
Już po kilku meczach można stwierdzić, że dwadzieścia milionów euro wydane w zimowym okienku transferowym za Haalanda przez Borussię Dortmund było strzałem w dziesiątke. Młody napastnik jest gwiazdą BVB, a po wtorkowym występie dogonił Roberta Lewandowskiego w klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów.
Rewanżowe starcie PSG z Borussią odbędzie się 11 marca w Paryżu.
Zobacz także: Jubileusz Łukasza Piszczka. Polak rekordzistą BVB
Zobacz także: Klasyfikacja strzelców Ligi Mistrzów. Erling Haaland dogonił Roberta Lewandowskiego [b]ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Krzysztof Piątek może mieć problemy przez swoją cieszynkę?!
Czy Haaland zostanie królem strzelców LM? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
