Szkółka piłkarska Marcina Mięciela okradziona. Dzieci nie mają jak trenować

W nocy z 10 na 11 czerwca okradziono szkółkę piłkarską byłego reprezentanta Polski, Marcina Mięciela. - Złodzieje ukradli wszystkie rzeczy potrzebne do treningu naszych dzieci - relacjonuje były napastnik.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Marcin Mięciel (w środku) PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Marcin Mięciel (w środku)
Sprawę Mięciela nagłośnił w mediach społecznościowych Mateusz Borek. Były piłkarz Legii Warszawa sam poprosił, aby udostępniać jego post - tak aby dotarł on do jak największej grupy odbiorców.

"Dzisiejszej nocy miało miejsce włamanie do magazynu w naszej akademii. Złodzieje ukradli wszystkie rzeczy potrzebne do treningu naszych dzieci [...] Wszystkie rzeczy były używane. Jeśli komuś z państwa będzie oferowany podobny sprzęt, prosimy o kontakt" - można przeczytać na Facebooku Szkoły Techniki Futbolu "Champion".

Akademia organizuje zajęcia piłkarskie dla zawodników w wieku 5-16 lat na warszawskim Ursynowie. Mięciel prowadzi szkółkę wraz z Maciejem Bykowskim.

"To jest jakiś totalny absurd. Chłopak trenuje dzieci i ktoś mu kradnie sprzęt" - pisze Mateusz Borek.

Czytaj także:
AS Monaco mówi "nie". Radosław Majecki może nie dokończyć sezonu w Legii
Bayern Monachium - Eintracht Frankfurt. Niemieckie media: Lewandowski uratował finał. Razem z Perisiciem i... Bibi

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Barcelona pokazała niesamowite nagranie. Zobacz, co wyczynia ten dzieciak!
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×