Udana inauguracja II ligi w Gdyni - relacja z meczu Bałtyk Gdynia - Miedź Legnica

Aż 13 lat musieli czekać fani "Kadłubów" na mecz ich ulubieńców na szczeblu centralnym. Podopieczni Piotra Rzepki nie sprawili im zawodu i po dobrej grze, zwłaszcza w I połowie, pokonali na stadionie GOSiR przy ul. Olimpijskiej legnicką Miedź 2:0 (2:0). Niespodziewanie za tydzień Bałtyk czeka mecz na szczycie II-ligowej tabeli - w Radzionkowie z Ruchem.

Aleksander Wójcik
Aleksander Wójcik

Trener Piotr Rzepka ma szczęście do debiutów - w sierpniu 2006 roku, będąc trenerem GKS-u, w swoim pierwszym meczu w ówczesnej III lidze pokonał w Jastrzębiu-Zdroju zespół Skalnika Gracze 3:0. Tym razem również zaczął efektownie i niewiele zabrakło, aby powtórzyć tamten wyczyn. Bałtyk wygrał zasłużenie - zwłaszcza w pierwszej połowie jego przewaga nad gośćmi z Legnicy nie podlegała dyskusji, aczkolwiek poziom spotkania nie zachwycił liczne zebranych i dopingujących cały mecz kibiców biało-niebieskich. Usprawiedliwieniem może być fatalna pogoda panująca od rana w Gdyni i w trakcie samego meczu - padający mocno deszcz, który utrudniał rozgrywanie akcji i panowanie nad piłką.

W zespole gospodarzy w podstawowym składzie można było dostrzec cztery nowe twarze: Filipa Kamińskiego w obronie, Michała Drzymałę i Miłosza Bieleckiego w pomocy oraz Szymona Hartmana w ataku. Ten ostatni niespodziewanie zastąpił najskuteczniejszego strzelca Bałtyku z ubiegłego sezonu - Dariusza Kudybę. Sam Kudyba pojawił się na boisku w drugiej połowie i miał okazję zagrać przeciwko swojemu bardziej utytułowanemu... stryjowi Januszowi. Trener gości Janusz Kudyba to m. in. król strzelców II ligi w sezonie 1988/89, a dwa lata później mistrz Polski z zespołem Zagłębia Lubin.

Początek meczu był bardzo niemrawy w wykonaniu obu stron. Niespodziewanie to legniczanie oddali pierwszy celny strzał, kiedy to po ostrym dośrodkowaniu z lewej strony główkował najlepszy w szeregach gości Paweł Ochota. Michał Chamera poradził sobie jednak bez trudu z tym uderzeniem. W dodatku okazało się, że jest to wszystko, na co stać zawodników Miedzi w tej połowie.

Gospodarze szybko wyczuli słabość rywala i ruszyli do bardziej zdecydowanych ataków. Większość akcji przechodziła przez doświadczonego pomocnika Wojciecha Piętę i to on jako pierwszy celnie uderzył z rzutu wolnego w 14. minucie. Następna akcja przyniosła premierową bramkę w II lidze dla Bałtyku, gdy po niepotrzebnym faulu w polu karnym gwinejskiego młodzieżowca Mady Noaha Cisse, Pięta skutecznie egzekwował jedenastkę, całkowicie myląc rosyjskiego golkipera Aleksandra Dżuldinowa.

W 30. minucie trener gości zdecydował się na ciekawy wariant taktyczny, zamieniając miejscami obu skrzydłowych w linii pomocy - Patryka Musiałowskiego i Marcina Garucha. Ten ostatni jest dużym ewenementem na tym szczeblu rozgrywek, gdyż jest chyba najniższym zawodnikiem w lidze - mierzy tylko 154 cm. wzrostu. Z drugiej strony w barwach Miedzi biegał po boisku prawie 2-metrowy kapitan i stoper Vojislav Bakrac z Czarnogóry, który rekompensował średnią wzrostu w drużynie gości. Zamiana pozycji w drugiej linii nic nie wniosła do gry Miedzi, a już w 39. minucie gospodarze podwyższyli na 2:0, gdy piłka trafiła do znajdującego się na wolnym polu Błażeja Adamusa, który w sytuacji sam na sam strzałem w długi róg po ziemi nie dał żadnych szans bramkarzowi z Dolnego Śląska.

W drugiej połowie już w pierwszej akcji biało-niebiescy mogli podwyższyć na 3:0 i definitywnie rozstrzygnąć losy spotkania, ale po dośrodkowaniu Drzymały i strzale głową Hartmana bramkarz gości tylko sobie znanym sposobem wybił futbolówkę na róg. Od tego momentu gospodarze oddali inicjatywę rywalom. Zawodnicy z Legnicy najlepszą okazję na bramkę zmarnowali w 72. minucie, kiedy to po idealnym podaniu z głębi pola, wprowadzony 10 minut wcześniej napastnik Piotr Burski w sytuacji sam na sam z Chamerą fatalnie przestrzelił. W przedostatniej minucie dobić gości mógł Kudyba, ale mocnym strzałem z dystansu minimalnie chybił celu.

Bałtyk Gdynia - Miedź Legnica 2:0 (2:0)
1:0 - Pięta (k.) 17'
2:0 - Adamus 39'

Składy:

Bałtyk Gdynia: Chamera - Kamiński, Wasielewski, Martyniuk, Zybert (75' Chorab) - Drzymała (69' Szweda), Bielecki, Pięta, Adamus - Nadolny, Hartman (61' Kudyba).

Miedź Legnica: Dżuldinow - Gawlik (65' Burski), Bakrac, Cisse, Kowalczuk (85' Czuryło) - Garuch, Kłak, Zagdański, Musiałowski (55' Łodyga) - Ochota, Ogórek.

Żółte kartki: Kamiński, Nadolny (Bałtyk).

Widzów: 600.

Najlepszy zawodnik Bałtyku: Wojciech Pięta.

Najlepszy zawodnik Miedzi: Paweł Ochota.

Najlepszy zawodnik meczu: Wojciech Pięta.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×