Liga Mistrzów. Jerzy Dudek zachwycony formą Roberta Lewandowskiego. Bayern jest jego faworytem

Robert Lewandowski strzelił dwa gole i miał dwie asysty w meczu przeciwko Chelsea FC. Jerzy Dudek w samych superlatywach wypowiada się o Polaku, który ma poprowadzić Bayern Monachium do triumfu w Lidze Mistrzów.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Jerzy Dudek WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Jerzy Dudek
W rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów drużyna Bayernu Monachium nie dała żadnych szans Chelsea FC. Ogromna w tym zasługa Roberta Lewandowskiego, który był najlepszym zawodnikiem spotkania. Jego gole i asysty zapewniły Bawarczykom triumf 4:1. Jednocześnie Lewandowski potwierdził, że miesięczną przerwę w rozgrywkach wykorzystał na odpoczynek i regenerację. Jego forma nadal jest świetna.

Lewandowski na boisku udowadnia, że zasługuje na Złotą Piłkę. "Dwa gole i dwie asysty w starciu z Chelsea to kolejny powód, by smucić się, że w tym roku Złota Piłka nie zostanie przyznana. Ale to też pokazuje ogromny potencjał naszego asa jeśli chodzi o konfrontacje z drużynami z Premier League. Dostaliśmy mini-próbkę tego, jak mogłoby to wyglądać, gdyby Lewy występował na angielskich boiskach" - napisał Jerzy Dudek w felietonie dla "Przeglądu Sportowego".

Droga do finału Ligi Mistrzów nie jest dla Bayernu łatwa. W ćwierćfinale mistrzowie Niemiec zmierzą się z FC Barcelona. Z kolei jeśli Bayern awansuje do półfinału, to w nim rywalem będzie triumfator z meczu pomiędzy Manchesterem City i Olympique Lyon. W drugiej połowie drabinki są za to Atletico Madryt, RB Lipsk, Atalanta Bergamo i Paris Saint-Germain. Mimo to Bayern jest faworytem Dudka w walce o trofeum.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!
Zdaniem byłego bramkarza reprezentacji Polski i Realu Madryt, Bayernowi ma pomóc to, że miesiąc temu zakończył rozgrywki w Niemczech i teraz może skupić się tylko na meczach Ligi Mistrzów.

"Myślę, że termin rozgrywania turnieju finałowego Ligi Mistrzów sprzyja Bayernowi. Monachijczycy do zmagań w Champions League przystępowali zwykle rozluźnieni. Odpadali z Europy po tym, jak zdobywali mistrzostwo Niemiec i opadała konieczność cotygodniowej gry na najwyższym poziomie. Swego czasu, narzekał na to np. Pep Guardiola, i nietrudno mu się dziwić. Gdy zniknie ta pozytywna presja, forma drużyny spada i potem nie jest łatwo wrócić na szczyt" - dodał Dudek.

Bayern swój mecz z FC Barcelona rozegra 14 sierpnia w Lizbonie. Spotkanie zaplanowano na godzinę 21:00.

Czytaj także:
Liga Mistrzów. Alarm wirusowy w Atletico Madryt. Dwa pozytywne wyniki badań na SARS-CoV-2
Transfery. PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa. Bartosz Kapustka zagra dla mistrza Polski. Znamy szczegóły

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×