Liga Narodów. Bośnia i Hercegowina - Polska. Dariusz Dziekanowski ostro o Jerzym Brzęczku
Reprezentacja Polski przygotowuje się do kolejnego meczu Ligi Narodów. W poniedziałek zmierzy się z Bośnią i Hercegowiną. Na lepszą grę Polaków liczy Dariusz Dziekanowski, który w ostrych słowach ocenił selekcjonera Jerzego Brzęczka.
Ostrych słów na temat Brzęczka nie szczędził Dariusz Dziekanowski. "Nie chciałbym, aby trener drużyny narodowej tracił kontakt z rzeczywistością. I uważam, że przysługą będzie, jeśli spróbujemy go sprowadzać na ziemię. Dla jego dobra, a przede wszystkim dla dobra zespołu. Uważam bowiem, że najgorsze, co można zrobić, to po takim występie poklepać się z zadowolenia po plecach i powiedzieć: było super! Bo nie było super. Było bardzo daleko od bycia super" - napisał były reprezentant Polski w felietonie dla "Przeglądu Sportowego".
Zdaniem Dziekanowskiego trudno chwalić drużynę za mecz w Amsterdamie. Polacy nie pokazali niczego, co mogłoby zachwycać. Byli tylko tłem dla Holendrów. Głównie biegali za piłką. Były piłkarz liczy, że Biało-Czerwoni lepiej spiszą się w spotkaniu z reprezentacją Bośni i Hercegowiny, ale należy pamiętać, że Bośniacy zremisowali z Włochami 1:1 i pokazali się z o wiele lepszej strony niż Polska.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się wygłupia słynny piłkarzReprezentacja Polski w poniedziałek rozegra kolejny mecz Ligi Narodów. O 20:45 zmierzy się w nim z reprezentacją Bośni i Hercegowiny. Transmisja będzie dostępna w TVP1, Polsacie Sport i WP Pilot.
Czytaj także:
Liga Narodów. Bośnia i Hercegowina - Polska. Jerzy Brzęczek: Będą zmiany w każdej linii
Liga Narodów. Hiszpania - Ukraina. Koncert dwóch aktorów, cztery gole gospodarzy