PKO Ekstraklasa: Jagiellonia - Podbeskidzie. Ivan Runje kontuzjowany, ograniczone pole manewru Bogdana Zająca

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Jacek Bednarczyk / Na zdjęciu: Ivan Runje
PAP / Jacek Bednarczyk / Na zdjęciu: Ivan Runje
zdjęcie autora artykułu

Ivan Runje doznał kontuzji mięśni uda w meczu Jagiellonii Białystok z Podbeskidziem Bielsko-Biała (2:2) i czeka go 10-14 dni rekonwalescencji. Trener Bogdan Zając został tylko z dwójką stoperów z doświadczeniem w PKO Ekstraklasie.

Jagiellonia Białystok zremisowała 2:2 (0:2) z Podbeskidziem Bielsko-Biała w 3. kolejce PKO Ekstraklasy. Ten mecz dość szybko zakończył się dla Ivana Runje, który w 20. minucie usiadł na murawie i zgłosił konieczność zastąpienia. - Przy sprincie, który wykonałem przy straconej bramce, trochę naciągnąłem mięsień dwugłowy. Poczułem, że nie będę już mógł robić więcej sprintów i konieczna była zmiana - skomentował dla oficjalnej strony internetowej.

- Mamy ostatnio bardzo dużego pecha jeżeli chodzi o kontuzje. Nasza kadra jest coraz szczuplejsza. Dodatkowo ostatnio kilku piłkarzy poszło na wypożyczenia, ale uważam że damy radę. Mamy wielu młodych piłkarzy. Mam nadzieję, że uraz "Makiego" (Maciej Makuszewski, który także musiał opuścić boisko - przyp. WP) nie okaże się poważny. O tym co będzie ze mną dowiem się jutro - dodał Chorwat w dalszej części wypowiedzi.

Dzień po meczu 29-latek przeszedł badania, o których wynikach poinformował na Twitterze były dziennikarz Jakub Seweryn. Według jego ustaleń, potwierdziły się informacje o kontuzji mięśni uda. To poskutkuje okresem 10-14 dni rekonwalescencji:

Jagiellonia kolejny mecz w PKO Ekstraklasie rozegra w poniedziałek 21 września (godz. 18) na wyjeździe z Piastem Gliwice. Wszystko wskazuje na to, że występ Runje będzie w nim niemożliwy, więc trener Bogdan Zając ma do dyspozycji na środek obrony tylko Błażeja Augustyna i Bogdana Tiru oraz Jana Majsterka, który dotychczas grał jedynie w trzecioligowym zespole rezerw.

Dwaj obrońcy Jagiellonii wypożyczeni do innych klubów>>>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się strzela w polskiej III lidze

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
15MP 19PP
13.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla Jadzi to żadna różnica, bo oni już o nic nie grają. Wygrali na Ł3 i są spełnieni, reszta się nie liczy. Są już mistrzami świata.