Bundesliga. Robert Lewandowski ostro skrytykowany. "Posunął się o krok za daleko"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Robert Lewandowski znów znalazł się na ustach wielu miłośników piłki nożnej. Nie brakuje takich, którzy są zachwyceni jego ostatnią asystą "raboną". Są też tacy, którzy potępiają Polaka za to zagranie.

Po efektownej asyście Roberta Lewandowskiego w meczu Bayern Monachium - Schalke 04 Gelsenkirchen (8:0) pojawiło się mnóstwo komplementów kierowanych w stronę Polaka. Oceniano, że jego "rabona" była absolutnie magiczna. Powtórki tej asysty błyskawicznie zaczęły zyskiwać popularność w internecie. Licznik wyświetleń nieustannie wskazuje coraz to większe liczby.

Okazuje się, że są też tacy, którym zachowanie Lewandowskiego kompletnie się nie spodobało. Dosadnie skrytykował go Lothar Leuschen, komentator "Westdeutsche Zeitung".

"Lewandowski posunął się o krok za daleko. Takie zagranie, aby przeciwnik wyglądał śmiesznie, nie ma nic wspólnego z piłką nożną. To brak wrażliwości? Arogancja? Wola wygranej? Nienasycony głód sukcesów? Bez znaczenia" - napisał wyraźnie poirytowany postawą polskiego snajpera.

Dziennikarz podkreślił jednocześnie, że Lewandowski jest wspaniałym piłkarzem. Przypomniał, że to król strzelców i zawodnik roku w Niemczech. "Wciąż ma szansę na wywalczenie tytułu najlepszego piłkarza świata. Jeżeli przyzwoitość i szacunek odgrywają rolę w tym plebiscycie, to przez to, co zrobił, powinien stracić szansę na zdobycie nagrody dla piłkarza roku" - podsumował.

Leuschen nawiązał też do sytuacji sprzed kilku lat, kiedy Niemcy pokonały San Marino aż 13:0. Zdradził, że zapamiętał głównie to, jak piłkarz San Marino poprosił golkipera Niemiec Jensa Lehmanna, by odpuścił i nie strzelał karnego, co byłoby bardzo upokarzające. Bramkarz zrozumiał tę sytuację i zrezygnował z wykonania jedenastki.

Czytaj także: > Media: Arkadiusz Milik w fatalnym nastroju. Nie chciał wybrać się na imprezę

> Transfermarkt: Jacek Góralski najdroższym piłkarzem ligi kazachskiej 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka lądowała w ich siatce... 37 razy! Kuriozalny mecz w Niemczech

Źródło artykułu:
Komentarze (16)
avatar
zdzian
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Leuschen to głupi zgorzkniały baran!!! Spadaj na drzewo barani łbie!!!!  
avatar
Pan Na Chutorze
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To w sumie może by zabronić strzelania kolejnych bramek jak prowadzi się 3:0, bo to dopiero jest upokarzanie przeciwnika...  
avatar
Montana
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bajeczne zagranie Roberta. Takie zagrania są pod publiczkę ,podobnie jak w Ręcznej wrzutka, i w żadnym wypadku nie jest to brak szacunku dla przeciwnika. Jakby to Niemiec zrobił to były by same Czytaj całość
avatar
torowy
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Hmm, to jest gra w piłkę nożną, czyli rozgrywanie piłki nogami, dozwolony jest kontakt piłką z ciałem kończąc na czubku głowy, oczywiście z pominięciem rąk, reasumując, jaki brak szacunku dla r Czytaj całość
keflawick
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Nie chodzi o nic, tylko o samoreklamę. Od kilku miesięcy Lewy uporczywie się stara dokonać jakiejś sztuczki, by utrwalić swój wizerunek i wykorzystywać go w reklamach. Stąd jego podania piętą, Czytaj całość