Bundesliga. Hoffenheim - Bayern. Twitter po klęsce mistrzów Niemiec. "To nie będzie spacerek po tytuł"

TSG Hoffenheim sprawiło dużą niespodziankę, demolując Bayern Monachium 4:1 na własnym boisku. Bawarczycy przegrali pierwsze spotkanie od niemal 10 miesięcy. Część ekspertów nie jest zaskoczona słabszą dyspozycją mistrzów Niemiec.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Christoph Baumgartner (z lewej) oraz David Alaba (z prawej) PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Christoph Baumgartner (z lewej) oraz David Alaba (z prawej)
Bawarczycy do meczu z TSG 1899 Hoffenheim przystąpili trzy dni po starciu z Sevillą o Superpuchar Europy, który rozstrzygnęli na swoją korzyść w dogrywce. Gospodarze wykorzystali zmęczenie Bayernu i zaprezentowali świetną formę strzelecką.

Mecz na ławce rezerwowych rozpoczął Robert Lewandowski. Polski snajper w 57. minucie pojawił się na boisku, ale wraz z kolegami nie zdołał odmienić losów meczu (czytaj relację >>>).

Bayern po raz pierwszy nie wygrał od 9 lutego i bezbramkowego remisu z RB Lipsk. "Wieśniacy" przerwali serię 10 miesięcy bez porażki Bawarczyków (1:2 z Borussią M'gladbach). Za kadencji Hensiego Flicka mistrzowie Niemiec nie stracili jeszcze tylu bramek w jednym meczu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zachowanie chłopca od piłek hitem netu

"Bayern wyraźnie zmęczony, co absolutnie nie dziwi. Natłok meczów olbrzymi. I mniejszy nie będzie. Uwzględniając mecze reprezentacyjne, do Bożego Narodzenia piłkarze Bayernu będą grać średnio co 3-4 dni. To nie będzie spacerek po tytuł" - skomentował na Twitterze dziennikarz Eleven Sport, Tomasz Urban.

"Bayern oczywiście musiał mieć kiedyś taki ciężki dzień, ale Hoffenheim rzetelnie zapracowało, by to było właśnie dzisiaj" - stwierdził Michał Trela z newonce.sport.

Z kolei zabawny wpis na Twitterze po słabym meczu Bawarczyków dodał legendarny napastnik, Gary Lineker. Anglik zasugerował, że Hansi Flick może bać się o swoją posadę w klubie z Monachium. "Widzę, że Bayern dostał porządne lanie. Flick out?" - napisał Lineker.

"Rozmiary zwycięstwa Hoffenheim zaskakujące, ale umówmy się, jeśli miał przyjść słaby dzień Bayernu, to ten weekend zapowiadał się wyjątkowo prawdopodobnie" - ocenił Paweł Wilkowicz ze Sport.pl.

"Hoffenheim zrobiło Bayernowi pół... Barcelony. Mogło jednak - i powinno - zrobić więcej. Bawarczycy nawet w kombinowanym składzie i tylko przez dwa kwadranse z Robertem Lewandowskim zupełnie bez energii po 120 min. w Superpucharze. Live is brutal, za sukcesy przychodzi zapłacić" - napisał na Twitterze Adam Godlewski.

Bayern Monachium kolejny mecz rozegra już 30 września z Borussią Dortmund o Superpuchar Niemiec. Początek spotkania na Allianz Arenie o 20.30.

Zobacz także: Superpuchar Europy. Sprawdź, co Robert Lewandowski powiedział po wygranej z Sevillą

Zobacz także: Superpuchar UEFA: Bayern Monachium - Sevilla FC. Robert Lewandowski ma już 21 trofeów!

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×