Transfery. Everton pozbył się Moise Keana. Młody napastnik trafił na wypożyczenie do Paris Saint-Germain
Everton pozbył się Moise Keana. Młody napastnik nie potrafił rozwinąć skrzydeł w angielskiej Premier League, dlatego udał się na wypożyczenie do Paris Saint-Germain. Co ciekawe, w umowie nie znalazła się opcja definitywnego transferu.
Konkurencja o miejsce w składzie paryskiego zespołu jest jeszcze bardziej wymagająca niż w Evertonie, ale we Francji znacznie łatwiej o zdobyte bramki. Być może tam Kean znajdzie swoje miejsce, na pewno dostanie sporo minut gry od trenera Thomasa Tuchela. Warto zaznaczyć, że w umowie między klubami nie znalazła się opcja definitywnego transferu. Na ten moment 20-latek wraca do Anglii pod koniec bieżącego sezonu.
- Jestem naprawdę dumny i szczęśliwy, że zostałem piłkarzem Paris Saint-Germain. To jeden z najlepszych klubów na świecie, o czym świadczy ich postawa w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów, kiedy dotarli do finału. Cieszę się, że dołączyłem do tak ambitnego klubu, który ma dobrą reputację w moim kraju. Nie mogę doczekać się gry z najlepszymi piłkarzami na świecie - powiedział Moise Kean, cytowany przez oficjalną stronę PSG.
5-krotny reprezentant Włoch zachwycał szczególnie w młodzieżowych drużynach Juventusu. W barwach pierwszego zespołu Starej Damy wystąpił natomiast w 21 spotkaniach, w których strzelił 8 bramek (we wszystkich rozgrywkach). Teraz w Paryżu spróbuje wrócić na właściwą ścieżkę.
Zobacz także: Milik, Cavani, Grosicki. Gorący dzień na rynku transferowym. Polacy w roli głównej!
Zobacz także: Transfery. FC Barcelona rusza do ofensywy. Chce kupić dwóch piłkarzy
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)