La Liga. Porównał Ansu Fatiego do "czarnego sprzedawcy ulicznego". Teraz przeprasza

Dziennikarz hiszpańskiego "ABC" Salvador Sostres przekroczył wszelkie granice. Porównał Ansu Fatiego do czarnych sprzedawców ulicznych, robiących nielegalne interesy na ulicach Barcelony. Teraz przeprasza za swój wybryk.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Ansu Fati Getty Images / Na zdjęciu: Ansu Fati
Ansu Fati to świetnie zapowiadający się 17-latek. Już w poprzednim sezonie zadebiutował w pierwszym zespole FC Barcelona, a teraz pełni w niej jeszcze ważniejszą rolę. Po wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Ferencvarosem (5:1) ponownie zebrał bardzo pozytywne oceny za swój występ.

Po tym spotkaniu o Fatim w skandaliczny sposób napisał dziennikarz hiszpańskiego "ABC" Salvador Sostres. W jego materiale znalazły się rasistowskie podteksty.

"Fati podczas biegu ma coś podobnego do gazeli. Wygląda jak młody czarny sprzedawca uliczny, biegnący wzdłuż alei Paseo de Gracia, krzycząc, że przyjechała policja" - napisał Sostres.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak strzela syn legendarnego piłkarza

Na reakcje nie trzeba było długo czekać. Za 17-latkiem wstawił się Antoine Griezmann. Zareagowała też FC Barcelona, która zapowiedziała kroki prawne.

Zreflektował się w końcu sam dziennikarz. Na łamach dziennika opublikował przeprosiny. Wyznał, że chciał "pochwalić piękne ruchy Ansu i klasę tego bardzo młodego gracza".

Podkreślił, że nie chciał, by tekst został odebrany jako "rasistowska pogarda". "Bardzo mi przykro z powodu nieporozumienia. Przepraszam każdego, kto poczuł się urażony" - napisał Sostres.

Czytaj także:
> Roberto Mancini zadrwił z COVID-19. W sieci wybuchła afera
> Lech - Benfica. Filip Bednarek: Już osiągnęliśmy wielki sukces


Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×