Bundesliga. Koreański kwartet próbuje uniknąć służby wojskowej. To może się udać

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Harry Langer/DeFodi Images / Na zdjęciu: Chang-Hoon Kwon
Getty Images / Harry Langer/DeFodi Images / Na zdjęciu: Chang-Hoon Kwon
zdjęcie autora artykułu

W Korei Południowej wszyscy mężczyźni muszą odbyć 20-miesięczną służbę wojskową. Takiego obowiązku próbują uniknąć Koreańczycy grający w Niemczech. Przerwa od piłki nożnej na pewno nie wpłynęłaby pozytywnie na ich kariery.

W tym artykule dowiesz się o:

Korea Południowa od dawna toczy wojnę ze swoim sąsiadem z północy. W związku z tym wciąż utrzymywane są pobory do wojska. Każdy mężczyzna musi odbyć przynajmniej 20-miesięczną służbę.

Nie ma wyjątków w przypadku sportowców z Korei Południowej. Zdrowi mężczyźni muszą stawić się w wojsku najpóźniej w wieku 26 lat. Istnieją jednak pewne zasady pozwalające na uniknięcie poboru.

Nad ominięciem powołania do wojska pracuje Chang-Hoon Kwon z SC Freiburg (Bundesliga). 26-latek - według "Kickera" - chce zasłonić się zerwanym ścięgnem Achillesa. Takiej kontuzji doznał w maju 2018 roku. Przez nią nie mógł uczestniczyć już w jednych igrzyskach azjatyckich, co też ma być pewnym argumentem.

Są również trzy inne przypadki z Bundesligi i 2. Bundesligi. Tamci Koreańczycy także szukają rozwiązania, które sprawiłoby, że mogliby bez konsekwencji uniknąć służby w wojsku.

Taka sztuka powiodła się już chociażby gwieździe Tottenhamu. Heung-Min Son triumfował razem z Koreą Południową na wspomnianych igrzyskach, a w wojsku był tylko cztery tygodnie. Zwolnienie z dużej części obowiązkowej służby uzyskał też zawodnik ekipy z lipska Hee-Chan Hwang.

Czytaj także: > "Łajdacy z Polski". Rosyjski piłkarz ostro skrytykował Szymona Marciniaka > Liga Narodów. Artur Wichniarek: Prawda jest brutalna. Nie mamy reprezentacji

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie sztuczki Hansiego Flicka. Dobry jest!

Źródło artykułu:
Komentarze (0)