Transfery. Otwierają się drzwi dla Arkadiusza Milika. Kluczowa decyzja gwiazdora

Zdjęcie okładkowe artykułu: ONS.pl / Pawel Kibitlewski / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
ONS.pl / Pawel Kibitlewski / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
zdjęcie autora artykułu

Nadal nie można wykluczyć, że Arkadiusz Milik zimą trafi do hiszpańskiej La Liga. Rosną szanse na to, że polski napastnik ostatecznie zostanie zawodnikiem Atletico Madryt.

[tag=22007]

Arkadiusz Milik[/tag] za kilka dni rozpocznie kolejną walkę o odejście z SSC Napoli. Z ostatnich doniesień wynika, że Polak jest bliski przenosin do Juventusu. Inne kluby jednak także mają 26-latka na liście życzeń, a jednym z nich jest Atletico Madryt.

Lider La Liga już latem interesował się naszym rodakiem. Teraz jest to coraz bardziej realne, bo bliski odejścia jest Diego Costa. Hiszpański "As" zdradza, że 32-latek poprosił Atletico o rozwiązanie kontraktu z przyczyn osobistych.

"Jego ewentualne odejście utorowałoby drogę do podpisania umowy z Arkadiuszem Milikiem, który jest pierwszy na liście Andrei Berty (dyrektor sportowy Atletico - przyp. red.)" - pisze hiszpański dziennik.

Gazeta dodaje, że do tej pory to właśnie Costa stał na przeszkodzie do sfinalizowania transferu Milika. Działacze najpierw musieli pozbyć się reprezentanta Hiszpanii, co w tej chwili wydaje się tylko formalnością. Nie wiadomo jednak, czy Polak w ogóle jest zainteresowany przenosinami do Atletico.

Włoskie media twierdzą, że 26-letni napastnik jest dogadany z Juventusem. Teraz czeka na to aż "Stara Dama" porozumie się z Napoli ws. kwoty transferowej. "As" twierdzi, że neapolitańczyków zadowoli oferta na poziomie 10 mln euro.

Transfery. Serie A. Włosi ostrzegają Arkadiusza Milika. Może stracić wielką imprezę >> Serie A. Transfery. SSC Napoli znalazło następcę Arkadiusza Milika? Ruch wewnątrz ligi >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zrobił to jak Messi! 21-latek z Barcelony wykonał rzut wolny po mistrzowsku

Źródło artykułu: