Klasyfikacja strzelców Bundesligi. Kolejny dzień w biurze Lewandowskiego

W ramach 25. kolejki Bundesligi Bayern Monachium grał na wyjeździe z Werderem Brema. To był pokaz siły zespołu Hansiego Flicka. Mecz zakończył się rezultatem 3:1 na korzyść przyjezdnych.

Bawarczycy po pierwszej części gry prowadzili 2:0 po golach Leona Goretzki i Serge'a Gnabry'ego. Swój dorobek bramkowy w 67. minucie gry poprawił również Robert Lewandowski.

32-letni napastnik przytomnie odnalazł się w polu karnym po rozegraniu rzutu rożnego. Lewandowski z niewielkiej odległości umieścił piłkę w siatce, Jiri Pavlenka nie miał w tej sytuacji nic do powiedzenia. Końcowy wynik ustalił Niclas Fullkrug.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie, co on zrobił! Fantastyczny gol piłkarza-amatora

Kapitan polskiej reprezentacji nie ma sobie równych w tym sezonie i pewnie zmierza po tytuł najlepszego strzelca. W trwających rozgrywkach ligowych już 32 razy wpisał się na listę strzelców. Warto zaznaczyć, że w 52 z 57 sezonów Bundesligi już w tym momencie zdobyłby tę statuetkę. W sobotę Lewandowski zrównał się z Klausem Fischerem - więcej TUTAJ.

Za plecami kadrowicza są Erling Haaland i Andre Silva, do tej pory obaj zdobyli po 19 bramek. Być może snajper Borussii Dortmund zacznie odrabiać straty w sobotnim starciu z Herthą Berlin. Do podium zbliżył się Wout Weghorst. Holender trafił do siatki w spotkaniu z Schalke (5:0).

Czołówka klasyfikacji strzelców Bundesligi:

Czytaj także: Co za sezon Roberta Lewandowskiego! Polak wyrównał życiowy rekord Bardzo dobry mecz Bayernu w lidze. Lewandowski z historycznym golem, ale powinien mieć ich więcej