Były gwiazdor Liverpoolu sprawdził się w MMA. W pojedynku z legendą nie chciał odklepać
Dejan Lovren podczas pobytu w Zagrzebiu odbył trening z legendą sportów walki, Mirko Filipoviciem. Z nagrania wynika, że po zakończeniu piłkarskiej kariery Chorwat śmiało może myśleć o rywalizacji w MMA.
Media już wieszczą Lovrenowi karierę w MMA. Na razie jednak na to się nie zanosi, bo chorwacki napastnik nie zamierza kończyć grać w piłkę. Obecnie jest on zawodnikiem Zenita Sankt Petersburg, gdzie jest filarem defensywy. Z kolei w latach 2014-2020 Lovren grał dla Liverpool FC.
"Krótki trening z Cro Copem. Jaką bestią wciąż jest ten człowiek. Mirko to była dla mnie wielka przyjemność. Dziękuję, przyjacielu" - napisał Lovren pod filmikiem opublikowanym na Instagramie.
Filipović to jedna z legend MMA. Stoczył 50 pojedynków, z czego wygrał 37, 11 przegrał, a dwa zakończył się remisem. Swoją karierę zakończył w 2019 roku. Pozostał jednak przy sportach walki i w Chorwacji prowadzi swój klub. Obaj panowie przyjaźnią się i gdy to tylko możliwe, umawiają się na wspólne treningi.
Czytaj także: PKO Ekstraklasa. Pekhart-Show w Lubinie. Legia Warszawa zdemolowała Zagłębie Eliminacje MŚ 2022. Paulo Sousa ma pomysł na reprezentację Polski. Już wie, czego nam brakuje ZOBACZ WIDEO: Ekspert zachwycony powołaniem 17-latka. "Może doczekamy się następcy Lubańskiego"