Fortuna I Liga: dramat Przemysława Kity. Napastnik Widzewa Łódź znów wypada z gry

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Widzew.com / Marcin Bryja / Na zdjęciu: Przemysław Kita (w czerwonym stroju)
Materiały prasowe / Widzew.com / Marcin Bryja / Na zdjęciu: Przemysław Kita (w czerwonym stroju)
zdjęcie autora artykułu

Od początku rundy wiosennej piłkarze Widzewa Łódź nie przegrywają meczów, ale nie zawsze trzyma się ich zdrowie. Do listy kontuzjowanych dołączył Przemysław Kita. Napastnik czerwono-biało-czerwonych nie zagra przez kilka najbliższych miesięcy.

Ekipa trenera Enkeleida Dobiego goni czołową szóstkę Fortuna I Ligi, by znaleźć się na miejscu dającym prawo gry w barażach o awans do PKO Ekstraklasy. W ubiegły weekend łodzianie - choć grali w dziesiątkę przez 45 minut - pokonali u siebie GKS 1962 Jastrzębie 2:0 i awansowali na siódmą pozycję (więcej TUTAJ).

Jednak w drugiej połowie tego spotkania po jednym ze starć ucierpiał Przemysław Kita. 27-letni piłkarz musiał opuścić boisko i udać się na szczegółowe badania. Te wykazały uszkodzenie więzadeł pobocznych w lewym kolanie. To oznacza koniec sezonu dla gracza z Pabianic, który treningi wznowił dopiero na początku 2021 roku po blisko 12-miesięcznej przerwie.

W Widzewie robi się więc kłopot z napastnikami, bo wciąż niezdolny do gry jest Karol Czubak, który na jednym z marcowych treningów nabawił się kontuzji kości śródstopia. Jak poinformował klub, przed najbliższym weekendem zawodnik przejdzie kontrolne badania, które pozwolą zaplanować jego powrót do gry.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska liga i przypadkowy, wspaniały gol

To oznacza, że z napastników trener Dobi ma do dyspozycji jedynie Marcina Robaka i Pawła Tomczyka. Teoretycznie tę rolę może pełnić jeszcze Piotr Samiec-Talar, lecz ostatnio młodzieżowiec grywa na skrzydle.

Są jednak też dobre wieści dla kibiców i sztabu szkoleniowego. Zgodę lekarzy na wznowienie treningów otrzymali bramkarz Miłosz Mleczko, który dochodzi do siebie po kontuzji kolana, a także obrońca Krystian Nowak po urazie mięśnia przywodziciela, którego nabawił się na rozgrzewce przed meczem w Olsztynie ze Stomilem.

Najbliższe spotkanie Fortuna I Ligi widzewiacy rozegrają w sobotę 3 kwietnia. Będzie to wyjazdowy mecz z przedostatnim w tabeli Zagłębiem Sosnowiec.

Sprawdź także: Przebudzeni wiosną. Najlepsi I-ligowcy 22. kolejki

Źródło artykułu:
Czy Widzew zdoła przedrzeć się do pierwszej szóstki Fortuna I Ligi?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)