Legenda Manchesteru United idzie w ślad za kibicami. Gorzkie słowa

Gary Neville w niewybrednych słowach odniósł się do działań właścicieli klubu. - Rodzina Glazerów przez wiele lat nie reagowała na głosy fanów - stwierdził były piłkarz.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Gary Neville Getty Images / Mike Egerton/PA Images / Na zdjęciu: Gary Neville
W niedzielę miał się odbyć szlagier Premier League pomiędzy Manchesterem United i Liverpoolem. Mecz nie doszedł do skutku przez kibiców gospodarzy, którzy protestowali na murawie Old Trafford.

"Nasi fani są pasjonatami Manchesteru United i w pełni uznajemy ich prawo do wolności słowa i pokojowego protestu. Jednak żałujemy, że przeszkadzali zespołowi i działali w sposób, w który narazili innych kibiców, pracowników i policję na niebezpieczeństwo" - czytamy w oficjalnym komunikacie "Czerwonych Diabłów" (więcej TUTAJ).

Kibice drużyny Solskjaera od dłuższego czasu krytykują właścicieli klubu. Eskalacja konfliktu z fanami miała miejsce przed spotkaniem 34. kolejki. Gary Neville popiera protesty.

ZOBACZ WIDEO: Polski trener od lat wszystko dokładnie zapisuje. "Sporządzam książkę co pół sezonu"

- Rodzina Glazerów przez wiele lat nie reagowała na głosy fanów. Uważam, że powinni możliwie szybko wystawić klub na sprzedać. Takie rozwiązanie byłoby przynajmniej honorowe - ocenił 46-latek w rozmowie ze Sky Sports.

Neville wypunktował błędy działaczy. - W 2004 roku mieliśmy jeden z najpiękniejszych stadionów. Jeżeli teraz zajrzymy za kulisy, to jest rdzewiejący i zgniły. Teren wokół obiektu jest niezagospodarowany, inne kluby dbają o zainteresowanie kibiców. Na półfinał Ligi Mistrzów czekamy od dziesięciu lat, podobnie na mistrzostwo kraju - podkreślił.

Czytaj także:
Protesty na Old Trafford. Solskjaer zareagował na zachowanie kibiców
Piotr Zieliński oceniony po nieoczekiwanym remisie Napoli. Nie zostawił najlepszego wrażenia

Rodzina Glazerów powinna sprzedać klub?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×