"I jazda od nowa". Bartosz Kapustka wrócił do punktu wyjścia

Podczas gdy Legia przygotowywała się do meczu II rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Florą, Bartosz Kapustka przechodził w Berlinie zabieg rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana. 24-latek wróci do gry dopiero wiosną.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Bartosz Kapustka po operacji Instagram / Bartosz Kapustka po operacji

Bartosz Kapustka był bohaterem pierwszego spotkania z mistrzem Estonii. W 3. minucie przeprowadził kapitalny rajd przez pół boiska, który spuentował celnym strzałem zza pola karnego. Trybuny eksplodowały z radości, ale chwilę później rozegrał się dramat.

Podczas fetowania gola legionista tak nieszczęśliwie postawił nogę na murawie, że nabawił się poważnego urazu kolana - doszło do zerwania więzadła krzyżowego przedniego w prawym kolanie. Więcej TUTAJ.

"Dla mnie to ogromny cios. Nie mogę się z tym pogodzić. (...) Czeka mnie długa droga. Piłka nożna to całe moje życie. Nigdy, ale to nigdy nie zwątpię, że wszystko co najlepsze nadal jest przede mną. Wrócę" - napisał zdruzgotany do kibiców na Instagramie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi

Uraz Kapustki to też cios dla Legii i Czesława Michniewicza. - Zdobył piękną bramkę, fantastyczna akcja, która jednak będzie mu się kojarzyła z olbrzymim bólem i zawodem, jaki go spotkał. Wszyscy go wspieramy i bardzo mu współczujemy. Dochodził do świetnej formy, był bardzo ważnym ogniwem naszej drużyny - przyznał trener mistrza Polski.

We wtorek, gdy jego koledzy przygotowywali się do rewanżowego meczu z Florą w Tallinnie, Kapustka przeszedł w Berlinie zabieg rekonstrukcji uszkodzonego więzadła. "I jazda od nowa" - napisał 24-latek na Instagramie.

"Od nowa", bo Kapustka dopiero co wrócił do formy po identycznym urazie lewego kolana. Doznał go 29 marca 2019 roku. Wtedy oddał się w ręce prof. Pier Paolo Marianiego z rzymskiej kliniki Villa Stuart. Tym razem zdecydował się na zabieg u dra Andreasa Weilera w Berlinie.

Kiedy Kapustka wróci do gry? Po pierwszej kontuzji był wyłączony z treningów przez 7 miesięcy. Przez uraz stracił m.in. występ na młodzieżowych mistrzostwach Europy. Teraz jego rozbrat z boiskiem ma być równie długi. Legii pomoże dopiero w rundzie wiosennej.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×