El. LM: Slavia Praga odstawiła kabaret na Węgrzech

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Szilard Koszticsak / Na zdjęciu: David Zima ze Slavii Praga
PAP/EPA / Szilard Koszticsak / Na zdjęciu: David Zima ze Slavii Praga
zdjęcie autora artykułu

Ferencvarosi TC i Benfica Lizbona mają dwubramkową zaliczkę przed rewanżem w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Klub z Węgier dostał ważnego, pierwszego gola w prezencie od niezdarnych piłkarzy Slavii Praga.

Drużyna gorsza w dwumeczu Ferencvarosi TC ze Slavią Praga będzie przeciwnikiem przegranego w rywalizacji Legii Warszawa z Dinamem Zagrzeb w eliminacjach Ligi Europy. W dwóch poprzednich sezonach mistrzowie Węgier i Czech zagościli raz w fazie grupowej Ligi Mistrzów i starają się powtórzyć osiągnięcie.

Ekipa z Budapesztu zdobyła zaliczkę na własnym stadionie, a gola na 1:0 dostała w prezencie od przeciwników w 44. minucie. Piłkarze Slavii przeżyli kompletne zaćmienie. Taras Kaczaraba wykonał podanie w światło własnej bramki. To pierwsza pomyłka, ale była drobnostką przy zachowaniu Ondreja Kolara. Golkiper przepuścił piłkę pod stopą do siatki. Kabaret, ale na pewno nie rozbawił kibiców w Pradze.

Taras Kaczaraba rozgrywał fatalny mecz i po przerwie dołożył do gola samobójczego sprokurowanie rzutu karnego. Gruzin faulował w pojedynku na skraju pola karnego. Egzekutorem jedenastki był Igor Charatin i Ferencvarosi TC objęło prowadzenie 2:0 w 50. minucie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi

Poprzedni sezon europejskich pucharów był dużym niepowodzeniem dla przedstawicieli rosyjskiej Premier Ligi. Niezadowolona ze swojego położenia była również Benfica Lizbona, która wylądowała w Lidze Europy i w grupie rywalizowała między innymi z Lechem Poznań. W środę wicemistrz Portugalii mierzył się na wyjeździe ze Spartakiem Moskwa.

Benfica wróci z dalekiej podróży zadowolona i z pokaźną zaliczką 2:0. Rafa Silva otworzył wynik strzałem po dograniu doświadczonego Joao Mario. Klub z Portugalii nie zadowolił się jednym golem i ten na 2:0 Gilberto daje mu już dużo spokoju w kontekście rewanżu.

III runda eliminacji Ligi Mistrzów:

Ferencvarosi TC - Slavia Praga 2:0 (1:0)  1:0 - Taras Kaczaraba (sam.) 44' 2:0 - Igor Charatin (k.) 50'

Spartak Moskwa - Benfica Lizbona 0:2 (0:0) 0:1 - Rafa Silva 51' 0:2 - Gilberto Moraes Junior 74'

Dinamo Zagrzeb - Legia Warszawa 1:1 (0:0) 1:0 - Bruno Petković 60' 1:1 - Ernest Muci 82'

Czytaj także: Zawiodła ofensywa. Pierwszy polski klub odpadł Czytaj także: Warta Poznań pokazała charakter. Pogoń Szczecin ukarana za minimalizm

Źródło artykułu: