Rozlosowano fazę grupową Ligi Mistrzów / Messi najlepszym piłkarzem poprzedniej edycji

Adam Kiołbasa 27 Sierpnia 2009, 19:03

We wspomnianych rozgrywkach zobaczymy kilku Polaków, a mowa tu o: Tomaszu Kuszczaku (Manchester), Łukaszu Fabiańskim, Wojciechu Szczęsnym (obaj Arsenal), Michale Żewłakowie (Olympiakos), Kamilu Kosowskim, Adrianie Sikorze i Marcinie Żewłakowie (wszyscy Apoel).

W fazie grupowej nie może dojść do pojedynków drużyn z tych samych państw, dlatego też przykładowo angielskie kluby nie mogły trafić nawzajem na siebie.

Na początek odbyło się wręczenie nagród za poprzedni sezon. Najlepszym bramkarzem został wybrany Edvin Van der Sar (Manchester), który wyprzedził Petra Cecha (Chelsea) oraz Victora Valdesa (Barcelona).

Następnie wybrano najlepszego obrońcę, a z tego miana mógł się cieszyć John Terry (Chelsea), który wyprzedził Nemanję Vidicia (Manchester) oraz Pique (Barcelona).

Najlepszym pomocnikiem zgodnie z przewidywaniami został Xavi Hernandez z FC Barcelony, który wyprzedził swojego klubowego kolegę Andresa Iniestę oraz Stevena Gerrarda z FC Liverpoolu.

Jeśli chodzi o atak, to rywalizację wygrał Lionel Messi (Barcelona), który wyprzedził Samuela Eto’o (wówczas Barcelona, obecnie Inter) i Cristiano Ronaldo (wówczas Manchester, obecnie Real). Także Argentyńczyk został wybrany najlepszym zawodnikiem poprzedniej edycji.

Pierwsze spotkania w grupach odbędą się 15 i 16 września, a ostatnie 8 i 9 grudnia. Starcia na etapie 1/8 finału mają zostać rozegrane 16 i 17 lutego 2010, natomiast rewanże 16 i 17 marca. Ćwierćfinały odbędą się 30 i 31 marca oraz 6 i 7 kwietnia, półfinały 20 i 21 kwietnia oraz 27 i 28 dnia tego samego miesiąca, natomiast finał zostanie rozegrany 27 maja w Madrycie.

Grupą śmierci wydaje się być F, gdzie zobaczymy FC Barcelonę, Inter Mediolan, Dynamo Kijów oraz Rubin Kazań. Ciekawa będzie także grupa C, bo zagrają w niej: AC Milan, Real Madryt, Olympique Marsylia i FC Zurich, w E zobaczymy FC Liverpool, Olympique Lyon, ACF Fiorentinę, i VFC Debreczyn, w D Chelsea Londyn, FC Porto, Atletico Madryt oraz Apoel Nikozję, natomiast w A Bayern Monachium, Juventus Turyn, Girondins Bordeaux i Maccabi Hajfę. Także w pozostałych zestawieniach emocji na pewno nie zabraknie.

Ambasadorem finału jest były zawodnik Królewskich, Emilio Butragueno, który nie ukrywa, że chciałby aby Real Madryt zagrał w wielkim finale. - Dla Madrytu to wielka szansa, aby móc gościć innych w tych niezwykle ważnych rozgrywkach. Mam nadzieję, że Real będzie miał okazję zagrać w finale w domu - stwierdził.

Wyróżniony za 25 lat wspaniałej kariery, którą w całości poświęcił AC Milanowi wyróżniony został Paolo Maldini. Prezydent UEFA Michel Platini pogratulował Włochowi m.in. pięciu triumfów w Champions League.

Obrońcą trofeum jest FC Barcelona, która kilka miesięcy temu w Rzymie pokonała 2:0 Manchester United. Na listę strzelców wpisywali się wówczas Samuel Eto’o oraz Lionel Messi. Kameruńczyk obecnie grywa dla Interu Mediolan.

W historii Ligi Mistrzów jeszcze żaden klub nie wygrał dwa lata z rzędu, chociaż szanse na to miały drużyny AC Milanu, Ajaksu Amsterdam, Juventusu Turyn i ostatnio Manchesteru United. Zatem być może to właśnie Barca przejdzie do historii.

Indywidualne wyróżnienia:


Najlepszy bramkarz: Edvin van der Sar (Manchester United);

Najlepszy obrońca: John Terry (Chelsea Londyn);

Najlepszy pomocnik: Xavi Hernandez (FC Barcelona);

Najlepszy napastnik: Lionel Messi (FC Barcelona);

Najlepszy piłkarz: Lionel Messi (FC Barcelona).


Podział na grupy:


Grupa A: Bayern Monachium, Juventus Turyn, Girondins Bordeaux, Maccabi Hajfa;

Grupa B: Manchester United, CSKA Moskwa, Besiktas Stambuł, VfL Wolfsburg;

Grupa C: AC Milan, Real Madryt, Olympique Marsylia, FC Zurich;

Grupa D: Chelsea Londyn, FC Porto, Atletico Madryt, Apoel Nikozja;

Grupa E: FC Liverpool, Olympique Lyon, ACF Fiorentina, VFC Debreczyn;

Grupa F: FC Barcelona, Inter Mediolan, Dynamo Kijów, Rubin Kazań;

Grupa G: FC Sevilla, Rangers Glasgow, VfB Stuttgart, Unirea Urziceni;

Grupa H: Arsenal Londyn, AZ Alkmaar, Olympiakos Pireus, Standard Liege.