Kowalczyk żartuje z byłego selekcjonera

W mediach społecznościowych mocno aktywny jest Wojciech Kowalczyk. Podobnie było po meczu FC Barcelona - Real Sociedad. Wicemistrz olimpijski przypomniał o "kultowym" tekście byłego selekcjonera reprezentacji Polski.

Mateusz Byczkowski
Mateusz Byczkowski
Wojciech Kowalczyk WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Wojciech Kowalczyk
Sezon 2021/2022 rozpoczął się pełną parą. W niedzielę swoje pierwsze spotkanie rozgrywała FC Barcelona. Było ono historyczne, bo bez Lionela Messiego, który po wielu latach występów w barwach Dumy Katalonii, trafił do Paris Saint-Germain.

Zespół Ronalda Koemana wygrał z Realem Sociedad (4:2). Mimo, że przez moment było gorąco i rywale strzelili gola kontaktowego, to gra Blaugrany wyglądała naprawdę dobrze. Formę pokazał Martin Braithwaite. Duńczyk zdobył dwie bramki.

Wojciech Kowalczyk zasugerował, że to właśnie on może zostać królem strzelców La Liga w sezonie 2021/2022. Wicemistrz olimpijski z 1992 roku do swojego wpisu dodał zdanie, którym często posługiwał się Adam Nawałka - były selekcjoner reprezentacji Polski.

"Braithwaite królem strzelców La Liga. Zapisz to fa***" - napisał Kowalczyk w mediach społecznościowych.

"Zapisz to fa***" - to zdanie często wypowiadał Adam Nawałka. Jeszcze za czasów, gdy prowadził Górnik Zabrze. Zwracał się tak do swojego asystenta, aby ten notował wszystkie ważne uwagi w trakcie spotkania.

Zobacz też:
Michał Pazdan wciąż ministrem obrony. Reprezentacja Polski nadal może go potrzebować
Marek Wawrzynowski: Zbigniew Boniek - prezes znakomity i beznadziejny [FELIETON]

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×