Co z pożegnalnym meczem Fabiańskiego? "Troszeczkę się pozmieniało"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Łukasz Fabiański
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Łukasz Fabiański
zdjęcie autora artykułu

Była decyzja o zakończeniu występów w kadrze i rozmowy o pożegnalnym meczu. Minął miesiąc i nic nie wiadomo, bo teraz trzeba rozmawiać już z kimś innym. Łukasz Fabiański opowiedział o sprawie w rozmowie z Canal + Sport.

W tym artykule dowiesz się o:

Łukasz Fabiański zakończył reprezentacyjną karierę. Na początku sierpnia bramkarz West Hamu oznajmił swoją decyzję (więcej TUTAJ). W kadrze zagrał 56 razy, był na MŚ 2006 i 2018 oraz Euro 2008, 2016 i 2020. 26 razy zachował czyste konto.

Nie wiadomo, czy uda się rozegrać mecz pożegnalny Fabiańskiego. Bramkarz, w rozmowie z Canal + Sport, przyznał, że rozmawiał na ten temat ze Zbigniewem Bońkiem. W międzyczasie doszło jednak do zmiany w PZPN. Nowym prezesem został Cezary Kulesza. Póki co o pożegnaniu Fabiańskiego nikt nie wspomina.

Więcej światła na sprawę rzucił sam bramkarz. - Kiedy ogłaszałem decyzję o zakończeniu kariery, rozmawiałem na ten temat z byłym już prezesem PZPN. Troszkę się pozmieniało. Oczywiście to byłby zaszczyt dla mnie, jeśli dojdzie do spotkania, będzie to wielkie wyróżnienie - powiedział.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia popełnił koszmarny błąd. Jego reakcja stała się hitem sieci

Dodał, że wielu piłkarzy w przeszłości zasługiwało na pożegnalny mecz, ale nigdy do tego nie doszło, więc spokojnie czeka. Na razie nie było kontaktu ze strony nowego prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej.

- Jeżeli taka sytuacja będzie miała miejsce, to będę zaszczycony i szczęśliwy. Jeśli nie, też to uszanuję. Rozmów w tej sprawie nie było - powiedział Fabiański w Canal + Sport.

"15 lat z reprezentacją dało mi...". Wzruszający post i zdjęcie Łukasza Fabiańskiego

Sousa zdradził, co powiedział Fabiańskiemu po zaskakującej decyzji. "Miał swoje powody"

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
Kibic z K
2.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakie pożegnanie jego trzeba do bramki bo nieszczęsny nam jeszcze parę meczy zawali