W Pogoni Szczecin cieszą powroty, ale jest też obawa

Do treningów z pozostałymi piłkarzami Pogoni Szczecin powrócili po kontuzjach kapitan Damian Dąbrowski i Maciej Żurawski. Sztab szkoleniowy z niepokojem obserwuje to, co dzieje się w Radomiu.

Sebastian Szczytkowski 09 Września 2021, 22:06

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Damian Dąbrowski

PKO Ekstraklasa: znamy sędziów na 7. kolejkę i hit Raków Częstochowa - Lech Poznań

Trener Kosta Runjaić cieszy się przede wszystkim z powrotu mentalnego i boiskowego lidera Damiana Dąbrowskiego. Pomocnik prezentował się dobrze na początku sezonu, między innymi w pierwszym spotkaniu z NK Osijek w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. Po raz ostatni pojawił się na boisku 1 sierpnia w zremisowanym 1:1 meczu z Wartą Poznań.

Piłkarz przeszedł zabieg artroskopii kolana. Rehabilitował się po nim w Krakowie i w tym tygodniu dołączył do pozostałych zawodników Pogoni trenujących w Szczecinie. Do dyspozycji Runjaicia jest także Maciej Żurawski, który zmagał się z dolegliwościami pleców. Trener twierdził, że były one spowodowane intensywniejszymi zajęciami niż w czasie wypożyczenia do Warty Poznań.

Dąbrowski i Żurawski mogą powrócić do kadry meczowej w poniedziałek, a Pogoń Szczecin rozegra pierwszy mecz po przerwie reprezentacyjnej na wyjeździe z Radomiakiem. Warunki do powrotu rekonwalescentów mogą być niesprzyjające, Runjaić może zwlekać z ich wprowadzeniem do składu.

W Radomiu w ostatnich dniach trwała modernizacja stadionu, na którym swoje spotkania rozgrywa beniaminek PKO Ekstraklasy. Zakończył się montaż mocniejszego i nowoczesnego oświetlenia. Gorzej, że instalacja podgrzewania boiska doprowadziła do zniszczenia murawy, a czasu na jej naprawę jest mało. Już w sobotę rozegra na nim trzecioligowe spotkanie Broń Radom.