Prezes Pogoni Szczecin odniósł się do przyszłości trenera. "Będę brutalny"
Pogoń Szczecin odpadła z pucharów najwcześniej jak było to możliwe i gubi punkty w PKO Ekstraklasie w absurdalnych okolicznościach. Prezes Jarosław Mroczek udzielił jednak wotum zaufania trenerowi Koście Runjaiciowi.
- Zaliczyliśmy w Kaliszu wpadkę i każdy był po niej wściekły. Nie będzie jednak tak, jak chcieliby niektórzy, aby już przewracać klub, szukać winnych i wieszać ich na pierwszej gałęzi - cytuje prezesa Jarosława Mroczka portal pogonsportnet.pl.
- Będę brutalny. My zatrudniamy trenera i my jego pracę będziemy oceniać. Wypowiedzi często młodych, albo bardzo młodych ludzi, którzy potępiają trenera, a jakiś czas temu stawiali go na piedestale są dla mnie śmieszne i nie zwracam na nie uwagi. Trudno tu mówić o opinii kibiców, bo to tylko ich część, jakaś grupa - dodaje Mroczek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski czasem się myli. Tak przegrał z Muellerem!Kosta Runjaić pracuje w Pogoni od czterech lat. W poprzednim sezonie Niemiec poprowadził drużynę na trzecie miejsce w PKO Ekstraklasie, które było premiowane powrotem do europejskich pucharów po latach nieobecności. Stąd duży kredyt zaufania wobec niego.
- Mieliśmy już trudniejsze sytuacje i je wytrzymywaliśmy. Wtedy też słuchaliśmy jak ci sami piewcy, którzy narzekali, znów wychwalali go pod niebiosa. Takich głosów nie biorę pod uwagę. Jestem osobą, która go zatrudnia i osobą, która ewentualnie będzie go zwalniała. W tej chwili mówię jednoznacznie, że trener ma nasze wsparcie. Bardzo przeżył porażkę w Kaliszu i jesteśmy w tym razem - zapewnia Jarosław Mroczek.
Pogoń rozegra najbliższy mecz pod wodzą Runjaicia w niedzielę na wyjeździe z Wisłą Kraków.
Czytaj także: Pogoń Szczecin zrobiła prezent wrogowi
Czytaj także: Pozostał żal. Jedno zmartwienie Runjaicia i Probierza