Tuchel publicznie napomina swoją gwiazdę
Nie takiej gry oczekują od niego w Chelsea. Gwiazda niemieckiej piłki publicznie napomniana przez szkoleniowca The Blues.
- Gol (w finale Ligi Mistrzów) oczywiście pomógł, następnie wrócił i pokazał to na treningu. Pokazał inne nastawienie, dojrzały sposób trenowania, dojrzały sposób używania swojego ciała. Nie zawaham się jednak powiedzieć, że oczekiwaliśmy, że zobaczymy tego więcej w meczach – powiedział Tuchel o reprezentancie Niemiec, cytowany przez portal goal.com.
Szkoleniowiec The Blues postawił sprawę jasno. Wymagania w Londynie są znaczne wyższe względem występów w barwach Chelsea tego młodego piłkarza.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się stało?! Po trzech sekundach prowadzili 1:0- Chcemy więcej od Kaia, więcej od tego, co może dostarczyć, ponieważ jest pełen talentu. Nikt nie jest na niego zły. Ale kiedy zagrasz dla Chelsea, chcemy wyciągnąć z ciebie to, co najlepsze - stwierdził szkoleniowiec.
Sytuacja Chelsea w Lidze Mistrzów wygląda dość dobrze. Ekipa ze Stamford Bridge plasuje się na drugim miejscu grupy z trzema punktami na koncie. W Premier League podobnie, podopieczni Tuchela zdobyli dotychczas 13 oczek i tracą zaledwie punkt do liderującego Liverpoolu.
Londyńczycy w najbliższym meczu zmierzą się u siebie ze Southampton. Pierwszy gwizdek w tym spotkaniu wybrzmi już 2 października o godzinie 16:00.
Wielka dziura w obronie Zagłębia. Lider Jagiellonii ją wykorzystał
Padł nowy rekord zagranych meczów z rzędu przez jednego zawodnika w LaLidze