Smuda wprost o absencji Lewandowskiego z Węgrami. "Bez sensu"

nie na takich co robią wielką łaskę

nie zagrał bo jak to mówi był zmęczony poprosił o to Souse takie ustalenia były. Fajnie tyle że każdy z nas Polaków chodzi do pracy i jest zmęczony i z tego powodu nie bierze wolnego na następny dzień, a Robert idzie na imprezę biznesową a następnie nie gra dla Kadry.. Ja mam wrażenie że wszyscy w kadrze nie mieli pojęcia jak ten mecz był ważny pomijając to że każdy mecz dla reprezentacji Polski powinien dla zawodników być najważniejszy. Wiecie co jest najgorsze że nasi Polscy komentatorzy pismaki może i my sami mamy coś takiego że boimy się głośno mówić krytykować kogoś kto niby jest lepszy mocniejszy osiągnął sukces.. Chodzi mi o Lewandowskiego czy ktoś potrafi głośno przed kamerami pisząc krytykować go za swoje decyzje.. Wolimy krytykować tych słabszych jeśli coś źle zrobia podejmą zła decyzję wtedy po nich dziennikarze jadą krytykują itd.. Wiecie o co mi chodzi., na takiego Lewandowskiego nie można powiedzieć złego słowa a ja bym mu odebrał opaskę kapitana i powiedział prosto w oczy przestań gwiazdorzyc już i wybieraj albo gra z orzełkiem na piersi dla reprezentacji Polski albo praca dla Niemca!! Tyle w temacie.. Robert Lewandowski to dobry aktor potrafi tak mówić do ludzi jak oni by tego chcieli a tak naprawdę jest całkowicie kimś innym ..przykład brak chęci gry przeciwko Węgra.. To jest prawdziwa mowa Roberta.. Reszta to aktorstwo za którą dostaje ordery od prezydenta. Człowiek który odmawia gry dla reprezentacji Polski pracuje dla Niemca dostaje odznaczenie narodowe. Brawo Polska..

można było zagrać składem na Węgry z Albanią i wygrać 2:1 lub 3:1 i mocnym składem grać z Węgrami. Za wynik odpowiada trener i niech trener się teraz tłumaczy.