Szczęsny do żony: Moja cierpliwość też ma swoje granice

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram /  / Na zdjęciu: Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny
Instagram / / Na zdjęciu: Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny
zdjęcie autora artykułu

Marina Łuczenko robi wszystko, aby wypromować swój nowy singiel. Problem w tym, że nie zna umiaru. W pewnym momencie nawet Wojciech Szczęsny stracił cierpliwość.

W tym artykule dowiesz się o:

Szykuje się nowa płyta w wykonaniu Mariny Łuczenko. Celebrytka na razie wypuściła singiel pod tytułem "Lip Gloss". Żona Wojciecha Szczęsnego stara się za wszelką cenę wypromować swój nowy utwór i robi to w każdy możliwy sposób.

Fanów zaskoczyła podczas meczu Polska - Węgry (1:2) w eliminacjach mistrzostw świata 2022. Piosenkarka pojawiła się na trybunach z synem. 3-letni Liam miał na sobie bluzę z nadrukiem okładki singla mamy.

Później Marina zorganizowała czat na żywo dla swoich fanów. W trakcie odpowiadania na pytania w tle bez przerwy leciał utwór "Lip Gloss". W komentarzach aktywny był Szczęsny, który w pewnym momencie zwrócił uwagę ukochanej.

"Myrka, ale serio, starczy już tego "Lip Gloss" w tle, bo sam zaczynam być hejterem" - napisał bramkarz Juventusu, a następnie dodał. "2,5 godziny już wytrzymałem. Ale moja cierpliwość też ma swoje granice".

Oczywiście sportowiec napisał to z przymrużeniem oka. Mocno jednak rozbawił internautów.

"Wojtek wygrał live, sorry Marina" - skomentowała jedna z fanek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: grał im na nosie, ale miał pecha. Ochroniarz był jak... gepard!

Marina Łuczenko-Szczęsna parsknęła śmiechem. Zobaczyła to zdjęcie >> Szczęsny zaskoczył swoją żonę. Kamera nagrała, co robił z synem >>

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
avatar
kros
20.11.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Lewa jej doradzi ona wie nawet kiedy Robercik ma grac a kiedy nie bo jest przemeczony!  
avatar
Rafał Suede
20.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dorzucę jeszcze coś : czy oni nie widzą jacy są groteskowi ???? On jako " bramkarz" a ona jako " piosenkarka" ???? Litości ...Aczkolwiek w sumie to trafił swój na swego.  
avatar
Rafał Suede
20.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widziałem ją bez makijażu i bez pomocy stylistów. Taka Czesia z Podlasia, naciągane 5/10. Szkoda gadać.  
avatar
Drewniany robert
20.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
(nie)szczęsny, cierpliwość kibiców repry i Juve też ma swoje granice...  
avatar
Legionowiak 3.0
20.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Nieszczęsne małżeństwo Nieszczęsnych!