Krzysztof Piątek niepotrzebny Hercie Berlin. Jeszcze rok temu był rozchwytywany, a jak jest teraz?

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
zdjęcie autora artykułu

Krzysztof Piątek jest coraz bliżej odejścia z Herthy Berlin. Polski napastnik może trafić do nowego klubu, gdy ten zapłaci za niego 15 mln euro. Sprawdźmy, jakie zespoły były w przeszłości nim zainteresowane i czy teraz mogłoby dojść do transakcji.

[b]

Nieprzydatny w Berlinie [/b]

Krzysztof Piątek trafił do Herthy Berlin w styczniu 2020 roku. Od tamtego czasu jednak częściej zawodzi niż błyszczy. W międzyczasie miał kontuzję kostki, która wykluczyła go z gry na kilka miesięcy. W sezonie 2021/2022 Polak rozegrał w Bundeslidze dziewięć spotkań i strzelił jednego gola.

Niemiecki klub postanowił wystawić Polaka na sprzedaż. Według serwisu "Sportbild" Hertha oczekuje za Piątka 15 mln euro. Obecnie żaden zespół nie wyraził wielkiego zainteresowania w sprawie napastnika, ale w ciągu ostatniego roku kilka klubów o niego pytało. Czy do któregoś z nich może trafić Piątek w najbliższych oknach transferowych?

Czytaj także: Rasistowski skandal w Premier League. Kibic został aresztowany

Genoa CFC

To właśnie w tym klubie Krzysztof Piątek wypłynął w Europie na szerokie wody. Przypomnijmy, że w Genui Polak spędził owocne pół roku, przechodząc do klubu latem 2018 roku. Następnie przeszedł do Milanu, ale działacze Genoi cały czas myśleli o Polaku.

Według informacji włoskich mediów Piątek był bliski powrotu do tego klubu w styczniu obecnego roku. Wówczas jednak w grę wchodziła tylko opcja wypożyczenia. Teraz Polak mógłby wrócić do Genui na stałe. Być może byłby to dla niego najlepszy zespół na odbudowę formy.

Czytaj także: Sensacyjny wynik w PKO Ekstraklasie!

ACF Fiorentina

Jeszcze rok temu przed świętami Bożego Narodzenia Krzysztof Piątek był mocno przymierzany do ACF Fiorentiny. Włoskie media hucznie informowały, że to właśnie w tym klubie Polak zaliczy powrót do Serie A. Temat jednak upadł, a następnie na Piątka parol zagięła wcześniej wspomniana Genoa CFC.

Teraz wbrew pozorom Piątek mógłby się przydać ekipie z Florencji. "Viola" ma co prawda w swoich szeregach znakomitego Dusana Vlahovicia, ale kwestią czasu jest aż przejdzie do zdecydowanie mocniejszego zespołu.

Czytaj także: Wielkie zwycięstwo Herthy! Piątek obejrzał mecz z ławki

Fulham FC

W styczniu obecnego roku Krzysztof Piątek był rozchwytywany nie tylko przez kluby z Włoch. Mocno o Polaka zabiegał także angielski Fulham FC, który wówczas szukał napastnika, który pomoże w utrzymaniu w lidze. Hertha odrzuciła jednak ofertę wypożyczenia z późniejszym transferem definitywnym.

Fulham ostatecznie spadł z ligi, a teraz prowadzi w rozgrywkach Championship. O ile Piątek rozpatrywałby w przyszłości transfer do tego klubu, to najpewniej tylko wtedy, gdy wyląduje on z powrotem w Premier League.

Czytaj także: Arsenal rozbił Leeds. Bezbarwny występ Mateusza Klicha[b]

Parma Calcio 1913 [/b]

W kontekście walki o pozyskanie polskiego napastnika nie można zapominać o Parmie Calcio 1913. Również przed jedenastoma miesiącami włoski klub starał się "wyciągnąć" Krzysztofa Piątka z Berlina. Także w tym przypadku Polak miał pomóc w walce o utrzymanie. Hertha jednak wprost odmówiła i do transferu nie doszło.

Parma pod koniec sezonu podzieliła los Fulham i spadła z najwyższej klasy rozgrywkowej. Obecnie na horyzoncie nie widać natychmiastowego powrotu do Serie A, ponieważ Parma gra słabo na poziomie Serie B. W tym wypadku nie ma mowy o przejściu Piątka do legendarnego zespołu.

Czytaj także: Zabawa 17-latka z obrońcami. "Zostawił rywala na innym peronie"

Źródło artykułu: