Solidny mecz Fabiańskiego. "Zasługuje na grę bardziej niż Areola"

To nie był najtrudniejszy mecz dla West Hamu, który 4:1 rozbił na wyjeździe Watford. Mimo wysokiej wygranej, angielskie media doceniły także grę Łukasza Fabiańskiego.

Bartłomiej Bukowski
Bartłomiej Bukowski
Łukasz Fabiański Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Łukasz Fabiański
West Ham United po dwóch ligowych porażkach z rzędu wreszcie powrócił na zwycięską ścieżkę. Podopieczni Davida Moyesa ograli aż 4:1 Watford i powrócili na 5. miejsce w tabeli Premier League.

Mimo dość gładkiego zwycięstwa "Młotów", kilka okazji do wykazania się miał także bramkarz zespołu - Łukasz Fabiański.

"Nie miał żadnych szans przy golu Dennisa, ale był bardzo czujny chociażby przy strzale Sissoko w drugiej połowie. Popisał się też znakomitą podwójną paradą" - napisał serwis 90min.com, który ocenił Polaka na "7".

Podobnie występ naszego rodaka odebrał serwis football.london.

ZOBACZ WIDEO: Wyzwanie przed nowym trenerem Polaków. "Nie chcę, aby doszło do takiej sytuacji"

"Nie ponosi winy za początkową bramkę Dennisa. To był kolejny solidny mecz polskiego bramkarza, który w obecnej formie bardziej zasługuje na miejsce w bramce zespołu niż Alphonse Areola. Dwie dobre obrony w drugiej połowie po strzałach Sissoko i Kinga utrzymały komfortowe prowadzenie West Hamu" - napisano w uzasadnieniu, oceniając występ "Fabiana" na "7".

Z kolei według portalu Sofascore, Fabiański zasłużył na notę 7,2, co było zdecydowanie najlepszą oceną w całym bloku obronnym West Hamu.

Czytaj także:
Paskowy "Wiadomości" w TVP przeszedł samego siebie ws. Sousy!
Zawodnik PSG na celowniku Milanu. Zimowe porządki w Paryżu rozpoczęte?

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×