Jagiellonię Białystok czekają spore zmiany

Kuba Cimoszko 29 Grudnia 2021, 07:02

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Jagiellonia Białystok

• Bałagan w Białymstoku! Jest oficjalny komunikat na temat trenera

Na Podlasiu zdają sobie sprawę z problemów. W grudniu grupa działaczy na czele z przewodniczącym rady nadzorczej Wojciechem Strzałkowskim zaczęła podejmować decyzje o zmianach.

Były trener wróci w innym charakterze?

Jagiellonia zaczęła od poszukiwania dyrektora sportowego, czyli de facto zdecydowała o utworzeniu tego stanowiska w klubie. Rozważano kandydatury kilku osób, a ostatecznie jako pierwszy ofertę jego objęcia otrzymał Jacek Zieliński. W międzyczasie z podobną propozycją do niego wyszła jednak Legia Warszawa i to tam ostatecznie podpisał kontrakt.

Według naszych ustaleń, Jagiellonia nie porzuciła pomysłu utworzenia nowego stanowiska i obecnie ma już nowego faworyta do jego obsadzenia. Przed kilkoma dniami pisaliśmy o obecności wśród kandydatów Artura Płatka i to właśnie on stał się priorytetem po fiasku negocjacji z Zielińskim. Propozycja działaczy pozostaje jednak na razie bez odpowiedzi, a spodziewana jest dopiero na początku stycznia.

51-latek jest obecnie skautem Borussii Dortmund. Ciekawostką jest tu fakt, że w latach 2007-08 był trenerem drużyny z Białegostoku, a kilka miesięcy temu również rozpatrywano go właśnie do zatrudnienia w pionie sportowym klubu.

Były selekcjoner się oddala

Nieco odrębną historię stanowią dość nieoczekiwane rozstanie z trenerem Ireneuszem Mamrotem i pogłoski o zmianie prezes Agnieszki Syczewskiej, o czym pisaliśmy TUTAJ. Wszystko wskazuje na to, że obie zmiany staną się niebawem faktem i oba stanowiska zajmą nowe osoby.

Jak poinformował na Twitterze dziennikarz Jakub Seweryn, Jagiellonia jest bliska zakontraktowania Piotra Nowaka i Wojciecha Pertkiewicza. Pierwszy miałby zostać nowym szkoleniowcem, a drugi miałby kierować zarządem klubu.

W ostatnich dniach informowaliśmy, że bliższy objęciu stanowiska trenera zespołu z Podlasia wydaje się Jerzy Brzęczek. Ostatecznie jednak to jego główny rywal okazał się bardziej przekonujący, a do tego przedstawił znacznie mniejsze oczekiwania.

Ogłoszenia oficjalnych decyzji w Jagiellonii możemy się spodziewać w najbliższym czasie.