Grecja: Gol Żewłakowa / Bykowski i Murawski w II lidze

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę w Grecji odbyły się mecze 29. kolejki miejscowej Alpha Ethniki. W tej serii spotkań na listę strzelców wpisał się <b>Michał Żewłakow</b>. Nie był to udany weekend dla <b>Maciejów</b> - <b>Bykowskiego</b> i <b>Murawskiego</b>. Ich kluby na jedną kolejkę przed końcem sezonu ligowego pożegnały się z najwyższą klasą rozgrywkową.

Maciej Bykowski (PAE Véroia) - beniaminek zagrał przed własną publicznością z Atromitosem. Były napastnik Polonii Warszawa nie wystąpił w tym spotkaniu. Jego klub wywalczył u siebie remis 1:1 i tym samym stracił szansę na uniknięcie degradacji z najwyższej klasy rozgrywkowej;

Rafał Grzelak (Skoda Xanthi) - klub Polaka zmierzył się u siebie z Olympiakosem Pireus. Pomocnik znalazł się poza kadrą meczową, co było efektem czerwonej kartki w poprzedniej serii spotkań. Skoda uległa rywalowi 1:4;

Arkadiusz Malarz (Panathinaikos Ateny) - Zielone Koniczynki zagrały w stolicy kraju z Arisem Saloniki. Między słupkami bramki gospodarzy stanął Mario Galinović. Ateńska drużyna odniosła skromne zwycięstwo 1:0;

Maciej Murawski (Apollon Kalamarias) - klub Polaka zagrał na wyjeździe z Iraklisem Saloniki. Były zawodnik Lecha Poznań nie wystąpił w tym meczu, gdyż leczy obecnie poważną kontuzję kolana (na boisko powróci dopiero we wrześniu). Apollon przegrał w stosunku 2:5 i jest już pewne, iż w przyszłym sezonie będzie występował w II lidze;

Mirosław Sznaucner (PAOK Saloniki) - klub Polaka zagrał u siebie z AEK Ateny. Gospodarze ulegli rywalom w stosunku aż 0:4. Nasz rodak wystąpił w szeregach miejscowych od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego głównego;

Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus) - obrońca reprezentacji Polski zagrał cały wyjazdowy mecz ze Skodą Xanthi. Defensor zdobył pierwszego gola w tym pojedynku. W 30. minucie sprzed szesnastki z prawej strony dośrodkował Luciano Galletti. Do futbolówki najwyżej wyskoczył Żewłakow, który uderzeniem głową z czterech metrów w długi róg pokonał golkipera. Zespół z Pireusu odniósł zwycięstwo 4:1 i obronił pozycję lidera tabeli (ma dwa punkty przewagi nad AEK Ateny);

Maciej Żurawski (AE Larissa) - klub Polaka zagrał na własnym stadionie z Ergotelisem. "Żuraw" mecz rozpoczął na ławce rezerwowych. Wszedł on na murawę w 67. minucie, gdy jego drużyna przegrywała 1:2. Zastąpił wówczas na murawie Ibrahimę Bakayoko. Larissa odniosła ostatecznie zwycięstwo w stosunku 3:2 i zachowała szansę na wywalczenie miejsca, gwarantującego prawo startu w Pucharze UEFA.

Źródło artykułu: