To byłby absolutny hit transferowy
Piotr Zieliński mógł grać w Barcelonie. Polski pomocnik był na liście życzeń giganta z Katalonii pod koniec 2019 roku, a w czwartek Zieliński w Lidze Europy zagra przeciwko temu klubowi.
- To był moment, kiedy Zieliński nie miał jeszcze podpisanego kontraktu z Napoli. To był moment, w którym Barcelona szukała rozwiązań. Moim zdaniem taki środek pola Frenkie de Jong, Piotr Zieliński i Pedri, to piłeczka by się cieszyła - dodał.
Piotr Zieliński w Barcelonie to nie był scenariusz, który nie mógł się ziść. Jeśli któryś Polak - nie licząc najlepszego piłkarza świata Roberta Lewandowskiego - ma umiejętności, żeby grać w takim klubie jak Barca, to z pewnością jest to właśnie Zieliński.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego jeszcze nie widzieliśmy! Kapitalna obrona rzutu karnego- Zieliński mógłby grać dla "Blaugrany", bo mógłby grać w każdym wielkim klubie. Ale… prawda jest taka, że on już w wielkim klubie gra. Bo takie jest Napoli. Niech się Barcelona od niego odczepi i kupi sobie innego gracza - mówił "Super Expressowi" syn Diego Maradony.
"Pewny" transfer do Liverpoolu
Tuż przed Euro 2016 ważyły się losy Zielińskiego. Polak miał za sobą bardzo dobry sezon w Empoli, gdzie był wypożyczony z Udinese. Było już pewne, że lada chwila większy klub kupi Zielińskiego.
Walczą o mistrzostwo
Zieliński z sezonu na sezon rósł w Napoli. Nie raz zarzucano mu, że brakuje mu liczb. Jak na ofensywnego pomocnika to notował co sezon ledwie kilka goli. W rozgrywkach 2019/2020 strzelił ledwie dwa gole i dołożył cztery asysty w 37 meczach.
Ale wówczas nastąpił przełom. W kolejnym sezonie strzelił najwięcej goli w swojej karierze (osiem) oraz zanotował najwięcej asyst (11). Napoli zawiodło jednak i zajęło dopiero piąte miejsce. Awansowało tylko do Ligi Europy.
Teraz ekipa spod Wezuwiusza bije się o mistrzostwo Włoch, a Zieliński ponownie jest liderem Napoli. Strzelił już pięć goli i dołożył tyle samo asyst. Napoli wraz z Interem i Milanem walczy o mistrzostwo Włoch.
W czwartek Zielińskiego czeka wielki test. Na Camp Nou Barcelona podejmie Napoli i jest to najciekawsza para spośród wszystkich w Lidze Europy. Początek starcia o godz. 18:45.
Zobacz także: Co za seria Messiego! Real Madryt stał się jego koszmarem
Zobacz także: Apel przyjaciela Cezarego Kucharskiego. "Przeżyłem szok"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)