To mógł być gol roku. "Wow, to by była bramka" [WIDEO]
Zawodnik Levante wszystkich zaskoczył, gdy zdecydował się na strzał, będąc niedaleko połowy boiska. Bramkarz Atletico Madryt miał mnóstwo szczęścia, że piłka nie wpadła do bramki.
Levante wygrało 1:0, a niewiele brakowało, a zwycięstwo byłoby bardziej okazałe. W siódmej minucie doliczonego czasu gry Mickael Malsa prawie strzelił bramkę roku.
Francuz zdecydował się na strzał, będąc niedaleko połowy boiska. Piłka po potężnym uderzeniu odbiła się jednak od poprzeczki i Jan Oblak mógł odetchnąć z ulgą.
ALEŻ TO BYŁABY BRAMKA!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) February 16, 2022
Mickaël Malsa był o krok od strzelenia CUDOWNEGO gola! #lazabawa pic.twitter.com/0Qyq5y5klP
Liga Mistrzów. Sensacja! Szybka kontra i Bayern w tarapatach [WIDEO] >>
Były piłkarz Chelsea będzie się bić w KSW. Rzucił futbol i prawie dostał się do UFC >>