Jest oburzony sankcjami wobec Rosjan

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Na zdjęciu: Zvezdan Terzić
Getty Images / / Na zdjęciu: Zvezdan Terzić
zdjęcie autora artykułu

Z powodu inwazji na Ukrainę, na rosyjskich i białoruskich sportowców nałożony został szereg ograniczeń. Kategorycznie sprzeciwił im się Zvezdan Terzić, dyrektor generalny Crvenej Zvezdy Belgrad. Powiedział o "antyrosyjskiej histerii".

W tym artykule dowiesz się o:

24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę. Od tamtej pory wprowadzane są kolejne sankcje na ten kraj. Dotyczą one również sportu - zawodnicy z Rosji i Białorusi są wykluczani ze startów w kolejnych dyscyplinach.

To nie spodobało się Zvezdanowi Terziciowi, dyrektorowi generalnemu serbskiego klubu Crvena Zvezda Belgrad. Wyraził swoje niezadowolenie z wprowadzanych sankcji.

- Jesteśmy oburzeni. I przeszliśmy przez to w 1992 roku. W Europie trwa antyrosyjska histeria. Polityka bez powodu ingeruje w sport - powiedział agencji RIA Nowosti.

- Współczujemy narodowi ukraińskiemu i ofiarom cywilnym, ale naród rosyjski jest blisko Serbów i zawsze będzie. Rosja jest supermocarstwem, które zawsze stało po stronie Serbów - dodał Terzić.

Przypomnijmy, że 28 lutego UEFA i FIFA zawiesiły rosyjskie i białoruskie kluby oraz reprezentacje w rozgrywkach międzynarodowych z powodu inwazji na Ukrainę.

Terzić przywołał sytuację z 1992 roku, kiedy reprezentacji Jugosławii zabrakło na mistrzostwach Europy. Był to efekt działań wojennych prowadzonych w Bośni i Hercegowinie.

Czytaj także:Dramatyczna relacja z Chersonia. "Zagłuszają naszą komunikację, odcinają internet"Abramowicz znalazł kupca Chelsea. "Planujemy podpisanie umowy"

ZOBACZ WIDEO: Świat pod wrażeniem postawy PZPN. "Wszyscy powinni iść za przykładem Polski"

Źródło artykułu: