Słodka zemsta AS Romy. Błysk Nicoli Zalewskiego
Giallorossi wykorzystali czwartą szansę na pokonanie FK Bodo/Glimt. Zwycięstwo 4:0 w ćwierćfinale Ligi Konferencji Europy jest zemstą za porażkę 1:6 w grupie. Nicola Zalewski asystował przy jednym z goli, a podanie poprzedził rajdem.
AS Roma ruszyła do zdecydowanego natarcia. Giallorossi potrzebowali tylko 23 minut na strzelenie niewygodnemu dotąd przeciwnikowi dwóch goli. Pierwszego zdobył Tammy Abraham, który jest najskuteczniejszym rzymianinem w Lidze Konferencji Europy. Później przewagę powiększył Nicolo Zaniolo w sytuacji sam na sam z bramkarzem po podaniu Lorenzo Pellegriniego.
Przy golu Nicoli Zaniolo na 3:0 miał duży udział Nicola Zalewski. Polak zabrał piłkę z własnej połowy boiska, ruszył z nią pod pole karne FK Bodo/Glimt. Co prawda poczuł oddech przeciwnika na plecach, ale i tak poradził sobie z nim jednym zwodem i uruchomił mierzonym podaniem w pole karne Włocha. Nicolo Zaniolo pokonał bramkarza miękką podcinką.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dobre wieści dla kibiców kadry. Ten film daje nadziejeW 49. minucie było "pozamiatane". Nicolo Zaniolo skompletował hat-tricka efektownym strzałem pod poprzeczkę po podaniu Bryana Cristante. Tym razem drużyna z Norwegii nie miała nic ciekawego do zaproponowania i mocniej pachniało kolejnymi golami podopiecznych Mourinho niż jakimkolwiek gości. Kibice bawili się znakomicie, mogli wcześnie rozpocząć świętowanie awansu.
Do półfinału Ligi Konferencji Europy wszedł również Feyenoord Rotterdam. W jego dwumeczu ze Slavią Praga padło aż 10 goli, a sześć z nich strzelili piłkarze z Holandii. Po remisie u siebie, odnieśli zwycięstwo 3:1 w Czechach.
Ćwierćfinały Ligi Konferencji Europy:
AS Roma - FK Bodo/Glimt 4:0 (3:0)
1:0 - Tammy Abraham 5'
2:0 - Nicolo Zaniolo 23'
3:0 - Nicolo Zaniolo 29'
4:0 - Nicolo Zaniolo 49'
Pierwszy mecz: 1:2. Awans: AS Roma
Slavia Praga - Feyenoord Rotterdam 1:3 (1:1)
0:1 - Cyriel Dessers 2'
1:1 - Ibrahim Benjamin Traore 14'
1:2 - Cyriel Dessers 59'
1:3 - Luis Sinisterra 78'
Pierwszy mecz: 3:3. Awans: Feyenoord
Czytaj także: Trzech Polaków w starciu w Serie A. Zabrakło konkretu
Czytaj także: Bolesna porażka Napoli. Konkurent Piątka nie próżnował
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.