Kolejna piękna noc zespołu Łukasza Fabiańskiego w Lidze Europy

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: piłkarze West Ham United
PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: piłkarze West Ham United
zdjęcie autora artykułu

West Ham United ma małe doświadczenie w pucharach, ale to nie przeszkadza mu w eliminowaniu uznanych firm z Ligi Europy. Klub Łukasza Fabiańskiego zapewnił sobie awans do półfinału zwycięstwem 3:0 w rewanżu z Olympique Lyon.

Pierwszą szansę na zdobycie gola miał Karl Toko Ekambi, ale strzałem z ostrego kąta nie przymierzył w bramkę Alphonse'a Areoli. Francuz zagrał w ojczyźnie kosztem Łukasza Fabiańskiego, który tradycyjnie zwalnia miejsce w podstawowym składzie West Hamu United w meczach Ligi Europy.

Im dłużej trwała pierwsza połowa, tym groźniej atakowała drużyna z Premier League. Akcja Jarroda Bowena w 24. minucie była ostatnim ostrzeżeniem dla zespołu z Lyonu. Późniejsze przyspieszenia West Hamu zakończyły się golami. W 39. minucie Craig Dawson główkował na 1:0 po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a w 44. minucie Declan Rice poprawił wynik na 2:0.

W poprzedniej rundzie West Ham zapewnił sobie awans w rewanżu w Londynie i pozbawił szansy na zdobycie trofeum Sevillę. Tym razem zanosiło się na triumfalny powrót zespołu Fabiańskiego z Lyonu. W 48. minucie podciął on skrzydła gospodarzom golem na 3:0 Jarroda Bowena, który zrehabilitował się za zmarnowanie sytuacji podbramkowej w pierwszej połowie.

ZOBACZ WIDEO: Góralski w składzie reprezentacji to zbyt duże ryzyko? "Wolałbym, abyśmy zaczynali mecz bez niego"

Rangers FC był jedynym zespołem w ćwierćfinałach Ligi Europy, który musiał odrabiać stratę po pierwszym meczu. Nie potrzebował na to dużo czasu i James Tavernier już w 2. minucie rewanżu strzelił gola na 1:0 Bradze. Ten sam zawodnik przed przerwą wykorzystał rzut karny i bliżej awansu znalazła się ekipa z Glasgow.

Utrzymanie wyniku 2:0 miała ułatwić Rangersom czerwona kartka dla gracza Bragi, ale portugalska drużyna i tak doprowadziła do dogrywki uderzeniem na 1:2 Davida Carmo. W niej Kenan Roofe trafił na 3:1, a Braga straciła kolejnego zawodnika - Iuriego Medeirosa, czyli byłego piłkarza Legii Warszawa. W dziewięciu goście już nic nie zdziałali.

Ćwierćfinały Ligi Europy:

Olympique Lyon - West Ham United 0:3 (0:2) 0:1 - Craig Dawson 39' 0:2 - Declan Rice 44' 0:3 - Jarrod Bowen 48'

Pierwszy mecz: 1:1. Awans: West Ham United

Rangers FC - SC Braga 3:1 pd. (2:0, 2:1, 3:1)

1:0 - James Tavernier 2' 2:0 - James Tavernier (k.) 44' 2:1 - David Carmo 83' 3:1 - Kemar Roofe 101'

Pierwszy mecz: 0:1. Awans: Rangers FC

Czytaj także: Trzech Polaków w starciu w Serie A. Zabrakło konkretu Czytaj także: Bolesna porażka Napoli. Konkurent Piątka nie próżnował

Źródło artykułu:
Czy West Ham United awansuje do finału Ligi Europy?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
15.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
West Ham i Rangers sobie zasłużyli na awans.  Świetnie rozegrali swoje rewanże, nie pozostawiając żadnych złudzeń.