Tego fani FC Barcelona nie przewidzieli. "Jedna z najsmutniejszych nocy"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Alejandro Garcia / Piłkarze FC Barcelona
PAP/EPA / Alejandro Garcia / Piłkarze FC Barcelona
zdjęcie autora artykułu

W czwartkowy wieczór FC Barcelona przegrała z Eintrachtem Frankfurt 2:3 i pożegnała się z rozgrywkami Europy. "Co za rozczarowanie!" - pisze po tym spotkaniu "Mundo Deportivo".

W tym artykule dowiesz się o:

Już po pierwszym meczu Eintracht Frankfurt - FC Barcelona, w którym padł remis 1:1, było wiadomo, że niemiecki zespół tanio skóry nie sprzeda. Ostatecznie pokonał zdecydowanie wyżej notowanego rywala i przedostał się do następnej fazy Ligi Europy.

"Wiadomo było, że Eintracht będzie niebezpiecznym rywalem, co pokazał już w pierwszym spotkaniu. Nie podejrzewano jednak, że to będzie jedna z najsmutniejszych nocy w historii Camp Nou" - zaznacza "Mundo Deportivo".

W pomeczowym materiale czytamy też, że bramki Eintrachtu wręcz "zniszczyły Barcelonę", a przygoda z europejskimi pucharami została zwieńczona "kolejnym bałaganem".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ on to zrobił! Zobacz popis gwiazdora Barcelony

Serwis lavanguardia.com spostrzegł natomiast, że FC Barcelona była "gorsza na trybunach i na boisku". Na widowni, przypomnijmy, pojawiło się wielu fanów Eintrachtu. Było ich tak dużo, że trybuny wręcz przybrały barwy ekipy z Niemiec.

"Barcelona znów rozbita w Europie i po raz kolejny zostaje wyeliminowana z hukiem" - pisze z kolei goal.com. Zaznaczono, że Eintracht wręcz "upokorzył" katalońską drużynę.

Przytoczono również słowa prezesa FC Barcelona Joana Laporty. - To, co się stało, to wstyd. Musimy to przeanalizować i podjąć odpowiednie działania - grzmiał po kompromitującej porażce.

Czytaj także: - Włosi zauroczeni Nicolą Zalewskim. "Ponad szaleństwem", "nie do zatrzymania"Warta Poznań w mocnym składzie na kluczowy mecz. Tylko dwie absencje

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
15.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak to mówią, w Europie nie ma już słabych drużyn. Czytaj całość