W tym artykule dowiesz się o:
Dla kibiców warszawskiej drużyny to coś niespotykanego. Przywykli już bowiem do występów swojej drużyny na europejskich arenach. Czy to w Lidze Mistrzów, gdzie remisowali np. z Realem Madryt czy też w Lidze Europy, gdzie w eliminacjach przegrywali z luksemburskim Football 1991 Dudelange. Zawsze jednak Legia Warszawa w europejskich pucharach występowała z lepszym lub gorszym skutkiem.
Ten sezon dla warszawian rozpoczął się katastrofalnie. Dość powiedzieć, że przezimowali w strefie spadkowej i nadzieje na zakwalifikowanie się do europejskich pucharów z ligi (maksymalnie 4. miejsce w PKO Ekstraklasie) były już tylko iluzoryczne. Odebrała je ostatecznie niedzielna porażka z Pogonią Szczecin (1:3). Także w Fortuna Puchar Polski Legii się nie powiodło, odpadli w półfinale z Rakowem.
W ten sposób wiemy już, że Legia nie wystąpi w żadnych europejskich rozgrywkach. I to wielka nowość, bowiem go młodsi czytelnicy tego artykułu nie mają prawa pamiętać ostatniego sezonu, w którym Legia nie reprezentowała Polski na europejskich arenach. A był to sezon... 2003/2004.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ach, ten Neymar. Tarzał się po podłodze!
Będzie to miało ogromne skutki dla Legii nie tylko pod względem sportowym (brak punktów do rankingu UEFA i w konsekwencji spadek), ale także ekonomicznym. To brak wysokich premii od UEFA, wpływów z biletów na mecze, a także (czego nie uwzględniliśmy wyliczeniach) może oznaczać mniejsze zaangażowanie od sponsorów. Skupmy się jednak na twardych danych.
Jak wyliczyliśmy w redakcji jeszcze w październiku (więcej TUTAJ) straty Legii mogą wynieść nawet 44,33 mln złotych. To potężna kwota, biorąc pod uwagę budżet klubu, który według serwisu 300gospodarka.pl wynosi 109 mln złotych. To ponad 41 proc. środków wciąż jeszcze aktualnych mistrzów Polski.
A mniejszy budżet będą oznaczały niższe środki na wzmocnienia oraz mogą skutkować wyprzedażą piłkarzy. Legia Warszawa ostatnio zdominowała Ekstraklasę, wygrywając 7 z 9 ostatnich edycji ligi. Taki wynik może się jednak szybko nie powtórzyć i w przyszłym sezonie Legii będzie trudniej powrócić na tron niż np. po sezonie 2018/19, gdzie przegrała tytuł z Piastem Gliwice, ale występowała w Lidze Europy.
Czytaj więcej: To im Mourinho kibicuje w walce o mistrzostwo. Ciepłe słowa trenera Gwiazda Chelsea na wylocie. Nie chce rekordowego kontraktu
Czy Legia powróci na tron i zdobędzie mistrzostwo Polski w przyszłym sezonie? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
