W tym artykule dowiesz się o:
Niedzielny mecz nie był najbardziej udany dla Roberta Lewandowskiego, ani samego Bayernu Monachium. Bawarczycy bowiem jedynie zremisowali z walczącym o utrzymanie VfB Stuttgart, a polski napastnik przez większość meczu był niewidoczny.
Jednak tak naprawdę to spotkanie nie miało dla podopiecznych Juliana Nagelsmanna żadnego znaczenia. Ci bowiem już przed kilkoma tygodniami zapewnili sobie mistrzostwo kraju. W lidze po raz kolejny nie mieli sobie równych i zdobyli 10. tytuł z rzędu.
Z racji tego, że był to ostatni mecz na Allianz Arena w tym sezonie na stadionie odbyła się wielka feta. Rozdano medale, a także trofeum za wygraną Bundesligi.
W zdobyciu kolejnego mistrzostwa przez Bayern jak zwykle duży udział miał Robert Lewandowski. Polski napastnik zdobył w Bundeslidze aż 34 bramki i znowu zakończy sezon ze średnią bramek minimum 1,0 na mecz.
Polak skomentował swój sukces na Instagramie. - Ostatni mecz w Monachium w tym sezonie! Dziękuję wam za wspaniałe wsparcie. Futbol jest dla kibiców i to też wasza nagroda - stwierdził polski napastnik.
Czytaj więcej: Reakcja Ronaldo mówi wszystko. "To najlepsze podsumowanie" Przed Fabiańskim jeszcze kilka lat kariery? "To facet, który zawsze bardzo dbał o siebie"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna scena! Zobacz, co wymyślił ten "cwaniak"
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
