Holendrzy nie mają wątpliwości. "Polacy pozwolili prawie na wszystko"

W czwartkowy wieczór Polska otrzymała lekcję futbolu od Holandii i przegrała 0:2. W holenderskich mediach panuje wielkim optymizm po tym spotkaniu.

Dawid Franek
Dawid Franek

telegraaf.nl: holenderska obrona odporna na Lewandowskiego

Dziennikarze "De Telegraaf" przypomnieli, że Louis van Gaal przed meczem bardzo chwalił Roberta Lewandowskiego. Tymczasem na Stadionie Narodowym holenderska obrona świetnie poradziła sobie z upilnowaniem "Lewego".

"Holenderscy obrońcy doprowadzali do rozpaczy polskich napastników. Piotr Zieliński i Lewandowski co jakiś czas próbowali naciskać na ostatnią linię. Jurrien Timber, Virgil van Dijk i Nathan Ake nie byli jednak zakłopotani i z pomocą Daleya Blinda, Denzela Dumfriesa, a zwłaszcza Frenkiego de Jonga, grali z łatwością pod niedostateczną presją" - czytamy w telegraaf.nl.

Holandia jest dla ciebie kandydatem do medalu na mundialu w Katarze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • Grieg Zgłoś komentarz
    To już pewnego rodzaju tradycja, że gdy w eliminacjach losujemy Holandię i najpierw wywozimy stamtąd remis, to potem w rewanżu Pomarańczowi brutalnie sprowadzają nas na ziemię
    Czytaj całość
    (wcześniej za Łazarka w eliminacjach ME 1988 i za Strejlaua w eliminacjach MŚ 1994).
    • Krzysztof Nilewicz Zgłoś komentarz
      A może niech Lewandowski z Zielińskim i Szymańskim biegają koło Szczęsnego a Glik z Bednarkiem niech lecą pod pole karne rywala. Może to coś pomoże?
      • Krzysztof Nilewicz Zgłoś komentarz
        Nie rozumiem jednego. Jak można będąc zawodowym piłkarzem nie umieć wyprowadzić piłki z własnego pola karnego ( już nawet nie z połowy ) i tracić ją lub wykopywać do przodu.
        Czytaj całość
        Przecież 90 procent bramek nam wpada z przechwytów.
        • Adela Rozen Zgłoś komentarz
          Obiektywnie patrząc na mecz to Holendrzy nie byli tacy zachłanni na wynik jak Belgowie w czerwcu i mogli jeszcze więcej nam dokopać... :-)