"Powrócił, by prześladować". Tak media piszą o meczu Arsenalu z Bayernem

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Sport1.de

"Bayern wrócił. Po wstydliwym występie przeciwko Heidenheim, Bayern pokazał mocną reakcję w Lidze Mistrzów" - czytamy w serwisie sport1.de.

Przyznano, że Arsenal zrobił za mało, żeby wygrać, chociaż w końcówce zrobiło się dramatycznie. "Arsenal zażądał rzutu karnego po kontakcie Bukayo Saki z Manuelem Neuerem w doliczonym czasie gry" - zwrócono uwagę.

Całe spotkanie określono mianem "thrillera dla pogrążonego w kryzysie Bayernu".

"Gole londyńskich specjalistów, Harry'ego Kane'a i Serge'a Gnabry'ego, zapewniły Bayernowi dobrą pozycję" - dodano.

Zobacz także: "Wsadzony na minę". Kiwior zamieszany w stratę gola [WIDEO]

Kto twoim zdaniem awansuje do półfinału Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)