Teraz po dośrodkowaniu Łobodzińskiego pudło w dobrej sytuacji zaliczył Łukasz Garguła.

Celna główka Telichowskiego po rzucie wolnym, ale Kuchta na posterunku.

Doliczone 4 minuty.

Z kilkunastu metrów celnie uderzył Marcin Garuch, ale na posterunku Mateusz Kuchta.

Krzysztof Wołkowicz mógł mieć na koncie już dublet, jednak chybił z najbliższej odległości!

Po rzucie rożnym dla GKS Miedź wyszła z kontrą, ale wszystko skończyło się niedokładnym podaniem Bartczaka.

Zrobiła się wymiana ciosów. GKS wciąż próbuje atakować, jednak Miedź się odgryza.

Po okresie przewagi GKS mogło być 2:0, ale minimalnie chybił Łukasz Garguła!

Miedź miała rzut wolny, po dośrodkowaniu Garguły jeden z jego kolegów oddał niezbyt groźny strzał i Mateusz Kuchta na posterunku.

Coraz bliżej wyrównania! Piłkę z linii bramkowej wybił teraz Błażej Telichowski!

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty

Katowiczanie cały czas podkręcają tempo, Miedź skupiona na defensywie.

Dość mocno uderzył Łukasz Pielorz, ale piłka poleciała w bezpiecznej odległości od bramki.

GKS rzucił się do ataku i zdecydowanie przejął inicjatywę.

Początek drugiej połowy.

Doliczone 2 minuty.

Zakotłowało się w polu karnym Miedzi po akcji Bębenka, zagrożenie oddalił jednak Artjom Artjunin.

Oglądamy sporo dośrodkowań z obu stron, ale brakuje wykończenia.

Kąśliwe dośrodkowanie Bartczaka nie znalazło adresata w polu karnym gości.

Znów spokojniejszy i bardziej wyrównany fragment, Miedź zniwelowała przewagę przyjezdnych.

Paweł Kapsa ma coraz więcej pracy. Teraz jego umiejętności sprawdził Sławomir Duda. Wciąż jednak bez goli.

Ostatnie fragmenty nieco lepsze w wykonaniu katowiczan.

Zmiany nie będą konieczne, Midzierski wrócił na boisko.

Bardziej ucierpiał Midzierski, który musiał na chwilę opuścić boisko.

Ostro starli się teraz Tomasz Midzierski i Sławomir Duda. Zawodnicy Miedzi i GKS zderzyli się głowami.

Na razie sporo niedokładności w poczynaniach obu zespołów, brakuje kąśliwych strzałów.

Bez większego zagrożenia w polu karnym GKS po centrze Garguły z rzutu wolnego.

W polu karnym GKS szarżował Wojciech Łobodziński, jednak akcja skończyła się na błędzie technicznym.

Na razie w Legnicy bez większych emocji, żadna z drużyn nie miała jeszcze klarownej szansy bramkowej.

Paweł Kapsa musiał interweniować poza polem karnym, by zapobiec groźnej sytuacji dla gości.

Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków).

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty

Relacja LIVE we współpracy z klubem Miedź Legnica.