Gol i awans Atletico Madryt! 8:7.

Poprzeczka! Luciano Narsingh wszedł na boisko w końcówce dogrywki i pomylił się. Nieprawdopodobna historia!

Felipe Luis dogonił PSV Eindhoven. Remis.

Santiago Arias w narożnik na 6:7. Jan Oblak nawet nie drgnął.

Jose Maria Gimenez i ponownie remis 6:6. Nikt się nie myli.

Maxime Lestienne leciutko. Ale wytrzymał ciśnienie. 5:6.

Fernando Torres nie pozwolił sobie na pomyłkę i strzelamy dalej!

Hector Moreno do bramki i 4:5. Wszyscy Holendzy w pierwszej kolejce byli bezbłędni.

Saul Niguez wyrównuje na 4:4, choć Zoet miał piłkę na rękawicach. Co za szczęście skrzydłowego!

Jeffrey Bruma był następny w kolejce. Wielkie nerwy i strzał w lewy dolny narożnik na 3:4.

Koke strzelił w sam środek i obie druzyny nie mylą się dotychczas.

Davy Propper w lewy narożnik i PSV Eindhoven prowadzi 2:3.

Gabi na 2:2, ale zadrżały serca kibiców. Zoet nieomal zatrzymał uderzenie kapitana Atletico Madryt.

1:2 Andres Guardado tak pewnie, że pewniej się chyba nie dało.

Antoine Griezmann pewnie po uprzednim zmyleniu bramkarza. 1:1.

Marco van Ginkel był pierwszym odważnym. Nerwowo, po ręce bramkarza, ale na 0:1.

Jan Oblak kontra Jeroen Zoet. Obaj bronili solidnie, ale najbardziej spektakularną interwencję w rewanżu zaliczył bramkarz PSV Eindhoven.

PSV Eindhoven wygrało dotychczas trzy z pięciu konkursów rzutów karnych w europejskich pucharach, a Atletico zaledwie jeden z czterech.

Davy Propper mógł kropnąć z 20. metra. Niepotrzebnie szukał dośrodkowania i praktycznie dostarczył piłkę w rękawice Jana Oblaka.

Denerwują się kibice na trybunach. PSV Eindhoven oddało pierwszy strzał w dogrywce, ale bez mocy i bez precyzji. Jan Oblak odprowadził piłkę poza plac.

Piłka odbijała sie niebezpiecznie w polu karnym PSV Eindhoven. Sędzia dopatrzył się złamania przepisów piłkarskich i goście wznowią od rzutu wolnego.

Teraz albo nigdy!

W pierwszej połowie dogrywki atakują wyłącznie gospodarze. Antoine Griezmann huknął z półdystansu wprost w Jeroena Zoeta!

Dośrodkowanie na drugi słupek. Chciał tam wyskoczyć jak Filip z Konopi Fernando Torres, ale łaciata ucieła mu za linię bramkową.

Luuk de Jong zablokował podanie ręką. Powinien uważać, ponieważ ma na koncie żółtą kartkę.

Bezpańska piłka wrzucona w pole karne Holendrów. Fernando Torres wystartował na alibi, ale nie miał szansy, by dopaść do podania zanim opuści boisko.

Zaczynają powstawać dziury w defensywie PSV Eindhoven. Dotychczas rozsypała się w zaledwie kilku momentach. Piłkarze ofensywni z Holandii w stanie uśpienia.

Lucas Hernandez główkował po dośrodkowaniu z narożnika boiska. Dobrze zapolował na piłkę, ale nie potrafił skontrować jej lotu w kierunku bramki PSV Eindhoven. Aż schował twarz w dłonie!

Koke oddał strzał ostrzegawczy z dystansu. W tym momencie będzie nawarstwiać się zmęczenie w obu drużynach. Dogrywka to czas prawdy.

Drużyny zmobilizowane i skoncentrowane. Rozpoczyna się dogrywka w Madrycie!

Phillip Cocu ma w zanadrzu jedną zmianę, natomiast Diego Simeone wykorzystał już komplet roszad.

Sędzia doliczył 3 minuty do regulaminowego czasu. Ostatnia szansa, by nie było dogrywki w Madrycie!

Krótki drybling i Fernando Torres huknął ile sił z ostrego kąta! Jeroen Zoet zostawił rękę tam gdzie powinien i sparował piłkę poza światło własnej bramki.

Felipe Luis decyduje się na strzały z dystansu i szarże w obręb pola karnego. Domagał się jedenastki, ale ponownie Mark Clattenburg nie podjął odważnej decyzji!

Jeroen Zoet wybiegł na przedpole i przeciął podanie prostopadłe. Nie spieszył się bramkarz gości ze wznowieniem gry.

Tik tak, tik tak ucieka czasu obu drużynom. Bronią w tym fragmencie spotkania bardzo ciasno i sporadycznie rywal ma miejsce na przeprowadzenie ataku.

Zablokowane uderzenie Fernando Torresa. Jedyny dotychczas zmiennik złapał się za głowę, gdy zobaczył, że piłka nie przedarła się przez gąszcz nóg piłkarzy PSV Eindhoven.

Drużyny domagały się albo faulu w polu karnym albo tuż przed nim. Anglik Mark Clattenburg nie daje się przekonać i nakazuje, by piłkarze kontynuowali grę.

Kibice myślą coraz mocniej o dogrywce i konkursie rzutów karnych. Sprawdzają, o której mają późniejsze autobusy do domów. Nie pachnie bowiem szybkim rozstrzygnięciem.

Antoine Griezmann dostał podanie za linię obrońców PSV Eindhoven. Zdaniem sędziego walczył zbyt ostro o pozycję i zatrzymał szarżę Francuza.

Potężne ostrzeżenie dostali gospodarze. Próbują błyskawicznie odpowiedzieć. Yannick Ferreira Carrasco dobijał strzał Felipe Luisa, ale na wiwat!

To nieprawdopodobne! Zapachniało niespodzianką! Piłka odbiła się od słupka po strzale Juergena Locadii, a dobitkę Luuka De Jonga zatrzymał obrońca, gdy Jan Oblak leżał już na murawie.

Augusto Fernandez zdecydował się na uderzenie z dystansu. Płaskie i pozbawione rotacji ledwo doturlało się w rękawice Jeronena Zoeta.

Zaraz po przerwie zakotłowało się w szesnastce przyjezdnych. Wszystko wyjaśnił chwytem Jeroen Zoet. Bramkarz jest dotychczas bezbłędny.

Gra wznowiona po przerwie!

Sędzia postanowił przedłużyć pierwszą połowę o minutę.

Groźna wrzutka i cała grupka gospodarzy czekała na możliwość oddania strzału. Saul Niguez oraz Antoine Griezmann zostali zablokowani. To Atletico Madryt szuka gola do szatni!

5 minut do końca pierwszej części rewanżu. Otworzył je symbolicznie Yannick Ferreira Carrasco swoim strzałem z dystansu w 18. rząd trybun.

Bardzo dużo dośrodkowań, ale uwaga - tylko trzy strzały.  Przed momentem główkował niebezpiecznie Yannick Ferreira Carrasco. Przed strzałem oparł się na przeciwniku i sędzia zatrzymał grę.

Dwa dośrodkowania gości z Eindhoven. Radzi sobie drużyna Diego Simeone, które słynie z żelaznej defensywy.

Wyrównane pół godziny rewanżu. Atletico Madryt miało lepszą sytuację podbramkową, ale zakotłowało się również pod bramką Hiszpanów po akcji Santiago Ariasa.

Odważna szarża Santiago Ariasa na prawym skrzydłe. Jan Oblak rzucił się pod nogi Luuka De Jonga, który tylko czekał na możliwość wbicia piłki z bliska do bramki Atletico Madryt!

Juanfran wykopał piłkę na aferę. Nie takiego pomysłu na rozegranie ataku oczekiwał od swojego podopiecznego Diego Simeone.

Jan Oblak zrewanżował się dobrym wyjściem na przedpole. Golkiper Atletico Madryt złapał daleki wrzut z autu a la Tomasz Hajto.

Płaskie dośrodkowanie Koke i musiał zachował czujność Jeroen Zoet. Dobry chwyt i piłkarze ustawieni za plecami bramkarza PSV Eindhoven musieli obejść się smakiem.

Czyli pierwsza stuprocentowa szansa na zdobycie gola dla Atletico Madryt. Przez kwadrans przyjezdni grali bardzo mądrze, ale chwila zawahania kosztowała ich nieomal stratę bramki.

Był jeszcze korner i główkował niecelnie Diego Godin. Urus umieścił piłkę w siatce w pierwszym spotkaniu, ale wówczas sędzia słusznie nie uznał gola.

Jeroen Zoet! Bramkarz mistrza Holandii ratuje sytuację. Antoine Griezmann miał przed sobą tylko golkipera po kombinacyjnym rozegraniu. Trafił prosto w niego.

Był korner dla mistrza Holandii. Antoine Griezmann wrócił, by pilnować słupka własnej bramki i wyekpediował dośrodkowanie z tego miejsca.

Praktycznie bez groźnych strzałów. Klincz z Eindhoven trwa w Madrycie. Andres Guardado uderzył z dystansu, ale to wciąż nie jest to!

Bardzo sprytnie PSV Eindhoven. Złapali przeciwnika w pułapkę ofsajdową w bocznym sektorze boiska. Rzut wolny dla Holendrów.

Na początku pojedynku bramkarze nie muszą się stresować. Trwa walka o wygranie środka pola i festiwal niedokładnych, w założeniu, ostatnich podań.

Jeroen Zoet przywitał się z piłką. Skuteczne wyjście na przedpole bramkarza PSV Eindhoven i sprzątnął futbolówkę sprzed nosa nadbiegającego napastnika Atletico Madryt.

Holendrzy zdziwili się, że żaden z gospodarzy nie kwapił się do pressingu. Pierwsze ich podania albo za linię boczną boiska, albo zablokowane.

Hymn Ligi Mistrzów wybrzmiał na wypełnionym po brzegi stadionie. Atletico Madryt zagra w biało-czerwonych pasiakach, a PSV Eindhoven na błękitno-biało.

Pierwsze starcie, do którego doszło w Eindhoven, nie było wielkim widowiskiem i zakończyło się bezbramkowym wynikiem. Phillip Cocu desygnował na rewanż pięciu obrońców.

Sędzia: Mark Clattenburg (Anglia).

Ławka rezerwowych PSV Eindhoven: Remko Pasveer - Stijn Schaars, Luciano Narsingh, Maxime Lestienne, Florian Jozefsoon, Joshua Brenet, Jorrit Hendrix.

Ławka rezerwowych Atletico Madryt: Miguel Angel Moya - Matias Kranevitter, Fernando Torres, Angel Correa, Jesus Gamez, Lucas Hernandez, Luciano Vietto.